Fotografowanie z pokładu wojskowej Casy
Fotografowie siadają na krawędzi. Podczas tego lotu pasażerowie mają na głowach kaski, są ciasno opięci szelkami bezpieczeństwa. Kamery i aparaty fotograficzne też są przymocowane, a drobiazgi głęboko schowane w zapiętych kieszeniach. Ale nie każde zdjęcie da się zrobić z pokładu relatywnie wygodnej Casy. Powyżej pewnej wysokości fotografowie musieliby mieć maski tlenowe. Zdjęcia: Paweł Szot.