Jean Harlow nie potrzebowała żadnego wsparcia dla piersi i chętnie to demonstrowała. Zdjęcie z ok 1930 roku.Fot. Michael Ochs Archives/Getty Images
Wdzięki Jane Russel stały się inspiracją dla Howarda Huge, konstruktora samolotów. Aktorka na planie filmu w 1943 roku. Fot.Donaldson Collection/Getty Images
W latach 50. Christian Dior projektował kreacje z wielkimi dekoltami, pod którymi modelki nie miały nic. Teoretycznie. Fot. Frances McLaughlin-Gill/Condé Nast via Getty Images
Brigitte Bardot dała imię stanikowi typu bardotka, choć sama wolała tradycyjną. „ramiączkową” formę. Tu na planie filmu Louis Malle'a "Życie prywatne" z 1962 roku. Fot. REPORTERS ASSOCIES/Gamma-Rapho via Getty Images
Chudziutka Audrey Hepburn nie eksponowała biustu. Fot. Bert Stern/Condé Nast via Getty Images
W latach 60. XX wieku z konstrukcji staników wyeliminowano szwy, usztywniacze, druty, gąbki. Na zdjęciu: pierwsza chuda modelka Twiggy w 1967 roku. Fot. GettyImages
Brytyjska aktorka Jane Birkin była bardzo en vogue. Na zdjęciu z 1969 roku z mężem, francuskim piosenkarzem Sergem Gainsbourgiem. Fot. Yves LE ROUX/Gamma-Rapho via Getty Images
Lata 80. należą do serialu „Dynastia”, a tam Alexis (Joan Collins) bez strachu i obciachu eksponowała swą seksowność. Fot. Walt Disney Television via Getty Images Photo Archives/Walt Disney Television via Getty Images
Madonna w 1990 roku podczas koncertów „Blond Ambition” występowała odziana w złoty gorset. Fot. Time Life Pictures/DMI/The LIFE Picture Collection via Getty Images
Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku koronki plus pulchny biust znów uznano za super zmysłowe. Fot. hellestad/Corbis via Getty Images
Dziś większość pań opowiada się za półśrodkiem: pierś obleczona i podtrzymana czymś eleganckim, choć niekoniecznie z cenowej półki firmy Victoria’s Secret. Fot. John Lamparski/Getty Images