Postać Jamesa Bonda zdefiniował zwalisty Sean Connery (na zdjęciu w filmie „Diamenty są wieczne/ Diamonds are forever” z 1971 r., w reż. Guy’a Hamiltona), który równie dobrze prezentował się w smokingu…. Fot. arch. TVP
… i w kąpielówkach. Arogancja Szkota nie przeszkodziła mu stać się symbolem męskości lat 60. Na zdjęciu: od lewej film „Doktor No/Dr No” z 1962 r. pierwsze zdjęcie od prawej – „Operacja Piorun/Thunderball” z 1965 r., oba w reżyserii Terence’a Younga. Fot. arch. TVP
Bondem ery hipisów miał być George Lazenby. Wbrew legendzie Australijczyk w roli agenta 007 nie wypadł źle, po prostu lato miłości szybko dobiegło końca. Na zdjęciu w filmie „W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości/On Her Majesty s Secret Service” z 1969 r., reż. Peter Hunt. Fot. arch. TVP
Wraz z końcem ery dzieci kwiatów sentymentalny agent 007 musiał przepoczwarzyć się w zblazowanego playboya z twarzą Rogera Moore’a. Na zdjęciu film „Tylko dla Twoich oczu/For your eyes Orly” z 1981 r., reż. John Glen. Fot. arch. TVP
W czasach AIDS hedonizm na chwilę stał się passe, zaś uprawianie seksu w stanie nieważkości uznano by za kiepski dowcip. Wybiła więc godzina Tomothy Daltona – Bonda w stylu new romantic, wierzącego w miłość i przyjaźń. Na zdjęciu film „W obliczu śmierci/Living daylights” z 1987 r., reż. John Glen. Fot. arch. TVP
Pierce Brosnan naśladował poprzedników: jego bohater to trochę macho, trochę gadżeciarz i trochę Hamlet. Na zdjęciu „GoldenEye” z 1995 reż. Martin Campbell, Brosnanowi partneruje Izabella Scorupco. Fot. arch. TVP
W tak zwanym międzyczasie dokonała się inna rewolucja. Kobiety przestały być elementem scenografii, awansowały na równorzędne przeciwniczki lub sojuszniczki agenta z licencją na zabijanie. Bond - Connery potrzebował tylko sekundy, by zerwać dziewczynie stanik i zacisnąwszy go wokół jej szyi, zażądać ujawnienia cennych informacji. Na zdjęciu film „Goldfinger” z 1964 r., rez. Guy Hamilton. Fot. arch. TVP
Duszenie i klepanie niewiast po pupach należało również do stałego repertuaru zachowań dżentelmena Moore’a. Na zdjęciu film „Szpieg, który mnie kochał/The Spy Who Loved Me” z 1977 r., reż. Lewis Gilbert. Fot. arch. TVP
Seksizm się skończył. Bond - Brosnan był policzkowany i torturowany przez płeć piękną…. Na zdjęciu film „Świat to za mało/The world is not enough” z 1999 r., reż Michael Apted, u boku Brosnana Sophie Marceau. Fot. arch. TVP
… kobiety też nieraz wyciągały go z opresji „GoldenEye” z 1995 reż. Martin Campbell. Fot. arch. TVP
Bond - Craig skłania się ku monogamii i damy nie uderzy nawet gazetą. Na zdjęciu film „Casino Royale” z 2006 r., reż. Martin Campbell. Fot. Jay Maidment, zdjęcie promocyjne/TVP
W „Quantum of Solace” Craig ustanowił precedens: pierwszy raz nie zaciągnął partnerki do łóżka. Na zdjęciu kadr z tego filmu z 2008 r., reż. Marc Forster, wyk. Daniel Craig i Olga Kurylenko. Fot. zdjęcie promocyjne/TVP
W „Skyfall” 007 pozwolił sobie na sugestię, że ma na koncie doświadczenia męsko-męskie. Na zdjęciu kadr z tego filmu z 2012 r., reż. Sam Mendes, wyk. Daniel Craig i Javier Bardem. Produkcja Metro-Goldwyn-Mayer Pictures/Columbia Pictures/EON Productionsâ action adventure. Fot. zdjęcie promocyjne/TVP
W „Spectre” padła kolejna bariera – spędził noc z kobietą starszą od siebie. Ma zdjęciu kadr z tego filmu z 2015 r., reż. Sam Mendes. Na zdjęciu Monica Bellucci jako Lucia Sciarra i Daniel Craig jako James Bond. Fot. Jonathan Olley, Unit Stills Photographer. Materia;luy promocyjne/TVP
Twórcy cyklu stosowali jednak polityczną poprawność w czasach, kiedy taki termin jeszcze nie istniał. Wyjątkiem od tej reguły był film „Żyj i pozwól umrzeć” z 1973 r., w którym za zbirów robili wyłącznie Murzyni. Na zdjęciu kadr z tego filmu, reż. Guy Hamilton. Fot. arch. TVP
Producentom wydawało się, że unikną oskarżenia o rasizm, jeśli James prześpi się z czarnoskórą dziewczyną. Dziś taki numer już by nie przeszedł. Na zdjęciu film „Śmierć nadejdzie jutro/ Die another day” z 2002 r, reż. Lee Tamahori, wyk. Pierce Brosnan i Halle Berry. Fot. arch. TVP
Nie spodziewałbym się też powrotu pary homoseksualnych morderców z filmu „Diamenty są wieczne/Diamonds are forever”. Na zdjęciu kadr z tego filmu z 1971 r., reż. Guy Hamilton, wyk. Sean Connery. Jill St John, Charles Gray. Lana Wood. Fot. arch. TVP
Był „seksizm, homofobia, rasizm”. Są sugestie monogamii i doświadczeń męsko-męskich… James Bond XXI wieku