Jedno z najsłynniejszych zdjęć Juliena Bryana, który uwieczniał oblężoną Warszawę, zaatakowaną we wrześniu 1939 przez Niemcy. Na fotografii 12-letnia Kazimiera Mika nad zwłokami swojej starszej siostry, Anny. Fot. Julien Bryan/domena publiczna
Żołnierz i cywilna ludność, która albo utraciła swoje domy, albo chciała uciekać z oblężonej Warszawy. Fot. Julien Bryan/domena publiczna
W gruzach zbombardowanego miasta chłopcy chwytają chwile dawnego dzieciństwa ¬tu czytają komiks o przygodach Myszki Miki Fot. Julien Bryan/domena publiczna
Dziesięciolatek, który zdołał ocalił z bombardowania jedynie klatkę z kanarkiem. Fot. Julien Bryan/domena publiczna
– Dziecko spojrzało na nas oszołomione. Objąłem ją ramieniem i przytuliłem mocno, usiłując pocieszyć. Płakała. Ja też i dwaj polscy oficerowie, którzy mi towarzyszyli. Co mogliśmy powiedzieć temu dziecku? – wspominał fotograf. Fot. Julien Bryan/domena publiczna
Okupacyjne dzieciństwo oznaczało znaczne rozszerzenie obowiązków nieletnich, przede wszystkim pracę zarobkową, szmugiel i kradzieże, a także opiekowanie się rodzeństwem oraz całą rodziną, w wielu przypadkach pozbawioną ojców, poległych lub przetrzymywanych w niemieckich obozach i więzieniach. Fot. Hugo Jaeger/Timepix/The LIFE Picture Collection via Getty Images
Dzieci wychowywały się często bez ojców, którzy albo polegli w kampanii wrześniowej czy zmarli w innych okolicznościach, albo wywieziono ich na roboty do III Rzeszy i do obozów koncentracyjnych. Jeździły też z matkami, ciotkami i babciami, chroniąc je od złapania i wywiezienia na roboty do Niemiec. Fot. Hugo Jaeger/Timepix/The LIFE Picture Collection via Getty Images
Powszechnym zjawiskiem w okupowanej Warszawie, a zwłaszcza w getcie, były żebrzące dzieci. Tu jedna z nielicznych fotografii barwnych wykonanych w getcie warszawskim. Fot. Bundesarchiv, N 1576 Bild-003 / Herrmann, Ernst / CC-BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5441343
Nie ma dnia, żeby jeden lub dwa trupy nie czerwieniły się pod murem; są to bezustanne ofiary, a gdyby nie ci – my umarlibyśmy z głodu przy 2 kg na miesiąc chleba bonowego – pisała Wanda Lubelska w liście z getta do przyjaciółki po aryjskiej stronie w maju 1942. Na zdjęciu mieszkańcy getta na ulicy Leszno (1941), ciało ofiary głodu leżące przed budynkiem Leszno 43. Fot. Autorstwa Bundesarchiv, Bild 101I-134-0771A-39 / Zermin / CC-BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5476125
Dzieci angażowały się w Powstaniu Warszawskiem jako łącznicy. Fot. PAI-Foto.pl/ullstein bild via Getty Images
Powstanie Warszawskie. Groby na podwórkach. Fot. Ministerstwo Informacji i Dokumentacji rządu RP na emigracji/NAC, sygn. 21-221
Mieszkańcy opuszczają stolicę po kapitulacji powstania warszawskiego. Październik 1944 roku. Fot. NAC/Ministerstwo Informacji i Dokumentacji rządu RP na emigracji, sygnatura: 21-226
Styczeń 1945 roku. „Warszawscy Robinsonowie” usiłują żyć w gruzach swojego miasta, tu grzeją się przy ogniu w okolicach mostu Poniatowskiego. Fot. PAP/CAF/Archiwum