Sztuka korridy. Fot. Agnieszka Niewińska

4 / 14

rozwiń

Arena Las Ventas, majowa mekka fanów hiszpańskiej korridy.

Już godzinę przed spektaklem wokół areny zbiera się tłumek .Fani zaglądają na rozstawione stoiska.

Tłoczno robi się w barach. Popularny jest lokal Los Timbales, gdzie przechowują pamiątki po słynnym torreadorze Manuelu Rodríguezie „Manolete”

Monumentalna arena w stylu neomudéjar może pomieścić ponad 23 tys. widzów.

Przybywają bohaterowie widowiska – w galowych strojach

Pikador konno wystąpi w pierwszej części spektaklu

Arena podzielona jest na sektory zacienione i nasłonecznione.

Najpierw byka drażnią pikadorzy na koniu, a banderilleros przywołują byka za pomocą kapoty

Wreszcie na arenę wchodzą matadorzy

Każdy zmierzy się z dwoma bykami

Matador do byka podchodzi z czerwoną muletą

Bardziej ceni się, kiedy matador muletę trzyma w lewej ręce.

Byk podążając za matadorem, nie powinien dotknąć mulety

Zwycięstwo i nagroda. Álvaro Alarcón zabił dwa byki i dostał dwoje uszu.

Sztuka korridy. Fot. Agnieszka Niewińska