Emoji mają liczka słodkie i tłuściutkie, jakby przedstawiały niemowlę, i są rzeczywiście irytujące – czy zaśmiewają się, roniąc łzy szczęścia, czy gniewnie marszcząc brwi. Na zdjęciu „twarz ze łzami szczęścia”– emoji z projektu Noto, wydane na licencji Apache. Fot. Google - https://github.com/googlei18n/noto-emoji/blob/f931bea/svg/emoji_u1f602.svg, Apache License 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=61943713
Poprawności politycznej podlega nawet emoji – ta przedstawiająca rewolwer (po lewej, z kolekcji Twitter Emoji) została zamieniona na „pistolet na wodę” (po prawej, z projektu Twemoji). Fot. Twitter, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=37289364 i =80935196
Pojawił się również specjalny rodzaj „modyfikatorów”, które zmieniają kolor skóry różnych wizerunków emoji. Fot. printscreen z https://en.wikipedia.org/wiki/Emoji
Emotikony na pasku dotykowym Apple MacBook Pro. Fot. Paul Chinn/The San Francisco Chronicle via Getty Images
Emoji nie są „krewnymi” emotikonów, tylko nową, wypierającą je „rasą”