śledztwo

Wywiady wydanie 21.08.2015 – 28.08.2015
„Trynkiewicz nigdy nie powiedział, dlaczego zabijał”
– Gdy toczyło się śledztwo w 1988 r. sprawdzałam wszystko, co tylko się dało. Dowiedziałam się m.in., że babcia ubierała go prawie po dziewczęcemu, zapuściła mu włosy. Opowiadała mi o tym jego matka. Dzieci w szkole śmiały się z niego, nie miał kolegów. Żadnego normalnego kontaktu z rówieśnikami. Moja teza jest taka, że pozostało w nim tamto pragnienie obcowania z małymi chłopcami. Gdy był dorosły, nadal szukał kontaktu z nimi. Oczywiście sprawa jest o wiele bardziej złożona. W rodzinie było wiele nieprawidłowości. Ale zło, które w nim się narodziło, pojawiło się, gdy był mały – mówi w rozmowie z portalem tvp.info prokurator Małgorzata Ronc, która prowadził m.in. śledztwa ws. zbrodni Mariusza Tryniewicza, seryjnego zabójcy Morusia i wypadku, któremu uległ profesor Walerian Pańko.