W warszawskiej FSO na Żeraniu, nastarszej w Polsce fabryce samochodów osobowych, wyprodukowano dotychczas łącznie blisko 4 miliony pojazdów. Partnerami zakładu byli Rosjanie, Włosi, Koreańczycy, Amerykanie i Ukraińcy.Jednak najpopularniejszym modelem, który wyjechał stąd był Fiat 125p.

Kiedy w listopadzie 1967 roku pierwsze Polskie Fiaty 125p zeszły z taśmy montażowej na Żeraniu, specjaliści włoscy uznali to za rekordowe tempo uruchomienia produkcji w historii swojej działalności licencyjnej. Tymczasem już w roku 1968 fabrykę opuściło 7101 samochodów – w kolejnych 3 latach następowało podwojenie produkcji w stosunku do roku poprzedniego. W ten sposób w 1971 r. produkcja przekroczyła 60 tys. sztuk aut. Dziś Polski Fiat 125p kończy 42 lata.

Powrót Polskiego Fiata nastąpił po 26 letniej przerwie (po Fiacie 508). W tym okresie wiele się zmieniło na świecie, zarówno w konstrukcjach samochodów, jak i w metodach ich wytwarzania. Koncerny samochodowe, przeznaczając olbrzymie środki na badania i rozwój konstrukcji, dokonały wielkiego postępu technicznego. Sprzyjała temu koniunktura światowa i ogólny pęd do motoryzacji.

W dniu 22 grudnia 1965 roku zawarta została między Fiatem a Motoimportem – centralą handlu zagranicznego reprezentującą wówczas polski przemysł motoryzacyjny – umowa licencyjna na uruchomienie w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu produkcji nowoczesnego samochodu osobowego. Wybór padł na samochód, którego część mechaniczna wywodzi się z produkowanego w Turynie Fiata 1300/1500, karoseria wzięta została z modelu 125, którego wypuszczenie na rynek nastąpiło w 1967. Nowy samochód nie miał więc odpowiednika wśród produkowanych aut w Turynie, co ułatwiło uzyskanie ważnych dla strony polskiej uprawnień eksportowych na rynki zachodnie.

Termin uruchomienia montażu – rok 1967 – jest tak krótki, że w Turyn był poważnie zaniepokojony. Dodatkową trudnością techniczną było to, że konstrukcja nadwozia samochodu 125 nie była jeszcze przez Fiata do końca dopracowana. Ale gra warta była świeczki, chodziło bowiem o to, żeby nowy samochód z Żerania został wypuszczony tylko parę miesięcy później od turyńskiego 125.

Towarzyszyła temu poważna reorganizacja całego polskiego przemysłu motoryzacyjnego, polegająca głownie na specjalizacji poszczególnych zakładów kooperujących z FSO. W drugiej połowie 1966 roku rozpoczęła się przeprowadzana na szeroką skalę akcja szkoleniowa polskich techników w zakładach Fiata i jego kooperantów.

Bez Polskiego Fiata 125p, nazywanego też „kredensem”, większość z nas nie wyobraża sobie kultowego serialu Telewizji Polskiej „07 – zgłoś się”, czy „Zmienników”, gdzie w pełnej krasie przewoził warszawiaków przez zatłoczone ulice.

Mimo że ma już 42 lata, cały czas świetnie się spisuje. Rzesze jego miłośników dopieszczają historyczne maszyny do perfekcji – wyobraźnia osób zajmujących się tuningiem „kredensów” nie zna granic. Od porośniętych trawą aut, do podświetlanych felg – Polski Fiat 125p, mimo swojego wieku, nadal ma się w świetnym stanie i, jak mówią znawcy tematu, jeszcze przez długie lata nie ma jakichkolwiek szans na to, aby „kredens” całkowicie zniknął z polskich dróg.