Po godzinach

Architektura w symbiozie z naturą. Niesamowite domy, nieprzeciętna roślinność

W ostatnich dniach dużo się mówi o wyciętych – zgodnie z prawem – drzewach i krzewach. Miejskie działki pozbawione tej roślinności idą w cenę, bowiem bez przeszkód można na nich rozpoczynać budowę. Ale niekoniecznie tak musi być. Wystarczy trochę dobrej woli architekta, by powstały budynki, które pozwolą na zachowanie nietkniętej przyrody.

Liczne badania wskazują, że wycinka drzew przyczynia się do globalnego ocieplenia. Ale to nie wszystko. W przypadku, gdy w miastach odnotowujemy gwałtowny wzrost zanieczyszczeń i pojawianie się smogu, każde drzewo może być na wagę złota.

Na terenie, gdzie chcemy budować dom, możemy wyciąć wszelką roślinność, a wśród niej najstarsze nawet drzewa, lecz może warto spróbować włączyć nasze budynki do otoczenia? Architekci niejednokrotnie decydują się znaleźć kompromisowe rozwiązanie i projektując swoje domy, drzewa włączają w strukturę budynku.

Ocalone przez przesądy

Ile lat ma drzewo kamforowe stojące na przedmieściach Osaki (Japonia), dokładnie nie wiadomo. Ocenia się, że ok. 700 lat.

Stacja Kayashima została otwarta w 1910 roku. W tym czasie drzewo kamforowe stało tuż obok stacji. Rozwój miasta, a wraz z nim wzrost ilości mieszkańców, doprowadził w 1972 r. do decyzji o rozbudowie dworca, a wraz z nią o wycięciu wiekowego drzewa, jako że przeszkadzało w rozwoju infrastruktury miasta.

Jednak dzięki przesądom mieszkańców miasta i protestom kapłanów znajdującej się w pobliżu świątyni shinto, drzewo ocalało. Pojawiły się bowiem opowieści o tym, że każdy, kto spróbuje ściąć lub uszkodzić drzewo, ściągnie na siebie wielkie nieszczęście. Ponoć ci, którzy podejmowali się tego, dostawali wysokiej gorączki; widziany był także owinięty wokół pnia wielki, biały wąż - prawdopodobnie był to rój owadów.

Maison Curutchet w Argentynie

Architektura Francuza Le Corbusiera wciąż budzi emocje – 16 lipca 2016 r. siedemnaście prac legendarnego projektanta zostało wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wśród nich znajduje się budynek Curutchet House w La Plata (Argentyna). Został zamówiony przez chirurga dr Pedro Domingo Curutcheta w 1948 r. Dom składa się z czterech części połączonych głównym dziedzińcem, w które wkomponowane jest olbrzymie drzewo.

Architekci przypominają o potencjale natury. Wiele miejskich działek jest zbyt małych, by prócz domu mogły zmieścić jeszcze ogród. Jednak poprzez umieszczenie drzewa w samym sercu budynku, architekt może przenieść kawałek natury do jego wnętrza.



W japońskim Tokio wolnostojący budynek biurowy został całkowicie otoczony przez inne domy. Poprzez pozostawienie drzewa i wbudowanie go w taras, architekci stworzyli klientom możliwość wytchnienia od miejskiego środowiska.

Z kolei The Tea Dom w Szangaju (Chiny) otoczony jest z trzech stron murowanymi ścianami. Czwarta – szklana, wychodzi wprost na taras. W budowie piętrowego domu o odpowiedniej wielkości nie przeszkadzało drzewo. Architekci balkon „owinęli” wokół pnia.



Jak widać odrobina wyobraźni może zdziałać cuda. Tak zaprojektowane domy, biura, restauracje, mogą stać się perełkami w naturze.
Zdjęcie główne: Drzewa mogą stać się częścią domu (fot. źrodło facebook/boredpanda)
Zobacz więcej
Po godzinach wydanie 17.11.2017 – 24.11.2017
„To była zabawa w śmierć i życie”. Od ćpuna po mistrza świata
Historię Jerzego Górskiego opowiada film „Najlepszy” oraz książka o tym samym tytule.
Po godzinach wydanie 17.11.2017 – 24.11.2017
„Geniusz kreatywności”. Polka obok gwiazd kina, muzyki i mody
Jej prace można podziwiać w muzeach w Paryżu, Nowym Jorku czy Londynie.
Po godzinach wydanie 10.11.2017 – 17.11.2017
Zsyłka, ucieczka i samobójstwo. Tragiczne losy brata Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski na Dalekim Wschodzie uważany jest za bohatera narodowego.
Po godzinach wydanie 10.11.2017 – 17.11.2017
„Choćby z diabłem, byle do wolnej Polski”. Pierwszy Ułan II RP
Gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski skupia w sobie losy II RP.
Po godzinach wydanie 3.11.2017 – 10.11.2017
Kobiety – niewolnice, karły – rekwizyty. Szokujący„złoty wiek”
Służba była formą organizacji życia w tej epoce. Każdy kiedyś był sługą, nawet królewski syn.