Felietony

Wielkie zdjęcie „dyrygenta Bałtyku” zawisło na wszystkich stacjach paryskiego metra

Obszedł Paryż dookoła i z odległości 6 metrów sfotografował kolejne punkty miasta. Wielka wystawa, pierwszy francuski album. Jeździł po Europie, sfotografował Pompeje, potem wydał album „Fontanny” i wreszcie w latach 80. nastąpiła największa przygoda jego życia: spędził lata w katedrze w Chartres, fotografując refleksy światła.

Andrzej Dobosz w 70. odcinku programu „Z pamięci” wspomina Eustachego Kossakowskiego.

W latach 70. naprzeciwko kawiarni PIW-u na ulicy Foksal 17 mieściła się siedziba Centralnej Agencji Fotograficznej i fotograficy po swoich zajęciach lub przed wstępowali do kawiarni. W ten sposób poznałem Eustachego Kossakowskiego, który przyjeżdżał na Foksal na włoskiej Lambretcie.

Kossakowski miał za sobą studia architektury, ale uznał, że rysowanie linii prostych niezmiernie go nudzi i zajął się fotografią. W 1962 roku związał się z miesięcznikiem „Polska” Jerzego Piórkowskiego. Był to miesięcznik dużego formatu, wydawany po polsku, francusku, angielsku, niemiecku. Ważna była w nim strona wizualna. Pokazywał tam zdjęcia nowej, polskiej architektury, postacie uczonych, Leszka Kołakowskiego – wykładającego, siedzącego w gabinecie nad lekturą. Robił on też zdjęcia mody, z Tadeuszem Rolke. I oni przemierzali Warszawę na Lambrettach.

Eustachy związany był z Galerią Foksal i fotografował też spektakle Tadeusza Kantora. Słynne jest jego zdjęcia, jak Edward Krasiński dyryguje falami Bałtyku, stojąc na brzegu. Potem to zdjęcie było powtarzane w wielkim formacie na wszystkich stacjach paryskiego metra.

Wraz z Kantorem Eustachy wyjechał do Francji i tam już został. Wkrótce miał pierwszą wystawę. Otóż obszedł Paryż dookoła i z odległości 6 metrów za Paryżem sfotografował kolejne punkty miasta. Wielka wystawa, po tej wystawie pierwszy francuski album Eustachego. Wkrótce został oficjalnym fotografem Centrum Sztuki Współczesnej w Paryżu.

Jeździł po Europie, sfotografował Pompeje, potem wydał album „Fontanny” i wreszcie w latach 80. nastąpiła największa przygoda jego życia: spędził lata w katedrze w Chartres, fotografując refleksy światła na kolumnach, na podłodze. Wyszedł z tego album w formacie 89 na 28 centymetrów, w płótnie, na kredowym papierze, ważący cztery kilogramy.

Eustachy był świetnym fotografem, ale także narratorem. Spotykałem go i w Warszawie, i w Paryżu, i znaliśmy jego zdjęcia, ale przede wszystkim było słuchanie jego opowieści.
Andrzej Dobosz w 70. odcinku programu „Z pamięci” o Eustachym Kossakowskim

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy


– Andrzej Dobosz,
filozof i polonista, autor felietonów – w tym zbiorów „Pustelnik z Krakowskiego Przedmieścia” (1993), „Generał w bibliotece” (2001), „Ogrody i śmietniki” (2008), „Z różnych półek”(2014) – oraz opowiadania „O kapeluszu” (1999). Doktoryzował się u Leszka Kołakowskiego, przyjaźnił się z Janem Józefem Lipskim, chadzał na spotkania w kawiarni PIW-u przy „opozycyjnym” stoliku Antoniego Słonimskiego. Był inwigilowany przez SB, w 2005 r. otrzymał od IPN status osoby represjonowanej. W 1974 r. wyemigrował do Francji, prowadził w Paryżu polską księgarnię. Zagrał epizody w wielu filmach: „Rejsie” (Marek Piwowski, 1970), „Trzecia część nocy” (Andrzej Żuławski, 1971), „Trzeba zabić tę miłość” (Janusz Morgenstern, 1972), „Stawiam na Tolka Banana” (Stanisław Jędryka według powieści Adama Bahdaja, 1973) oraz „Ryś” (Stanisław Tym, 2007; Dobosz nawiązywał do swej roli filozofa z „Rejsu”).



W każdą sobotę i niedzielę TVP1 emituje cykl rozmów z Andrzejem Doboszem „Z pamięci”. Widzowie poznali też jego wcześniejsze programy „Spis treści”. Co piątek przedpremierowo można obejrzeć emitowany właśnie cykl na stronach Tygodnika TVP.
Zobacz też pozostałe odcinki „Z pamięci”. Numery 1-20: 
Odcinki programu „Z pamięci” od 21. do 40.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 41. do 60.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 61. do 80.:
Zdjęcie główne: Słynne jest zdjęcia Eustachego Kossakowskiego, jak Edward Krasiński dyryguje falami Bałtyku, stojąc na brzegu. Potem to zdjęcie było powtarzane w wielkim formacie na wszystkich stacjach paryskiego metra. Fot. printscreen programu „Z pamięci” , odc. 70
Zobacz więcej
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pożegnanie z Tygodnikiem TVP
Władze Telewizji Polskiej zadecydowały o likwidacji naszego portalu.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Sprzeczne z Duchem i prawem
Co oznacza możliwość błogosławienia par osób tej samej płci? Kto się cieszy, a kto nie akceptuje?
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Autoportret
Andrzej Krauze dla Tygodnika TVP.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Totemy Mashy Gessen w wojnie kulturowej
Sama o sobie mówi: „queerowa, transpłciowa, żydowska osoba”.
Felietony wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Książki od Tygodnika TVP! Konkurs świąteczny
Co Was interesuje, o czych chcielibyście się dowiedzieć więcej?