„Demon” – wypić tyle, żeby zapomnieć. Ostatni film Marcina Wrony
Ostatni film tragicznie zmarłego reżysera sięga do mitologii polskiej i żydowskiej, mierzy się z historią. Mistycyzm sąsiaduje tu z hiperrealizmem, horror splata się z thrillerem, a dramat społeczny z groteską.