„Chabry z poligonu”
Na krążku nie brakuje militarnej narracji. „Dzień zwycięstwa”, „Swiaszczennaja wajna” i „Chabry z poligonu” to utwory, które tutaj wykonuje Zacier.
– Jest to jakby protest, przekora, bo oczywiście ja z wojną się nie zgadzam, ale te piosenki same najlepiej godzą w ideologię wojenną. Myślę, że nikt nie jest w stanie wziąć naszych piosenek na poważnie. Jest to parodia. To słychać w każdym tekście – podkreśla Jędras i dodaje, że dzięki podzieleniu się tekstami podczas występu „Kazik może sobie odpocząć, sięgnąć po swój ulubiony instrument, jakim jest saksofon”. Sam chwali się, że na potrzeby projektu kupił enerdowski akordeon z 1958 roku, który jest dla niego „starszym bratem”. – To model niepowtarzalny. Czasami trochę nie gra, piszczy, ale ma tę duszę – zaznacza Zacier.
„Hej młody junaku, smutek zwalcz i strach!” – Pamiętam, jak graliśmy nasz pierwszy koncert. Byłem przekonany co do sukcesu artystycznego. Wymyśliłem nawet taką scenerię, że jako taki sfrustrowany działacz komunistyczny siedzę przy stole i próbuję wskrzesić te czasy dla niektórych piękne, dla innych nieznośne, a dla jeszcze innych śmieszne – mówi Kazik Staszewski.
– Myślę, że w naszej propozycji jest wszystko – niezgoda na te czasy i cały rozkwit idiotyzmu, który temu towarzyszył – dodaje.