Po godzinach

Mafię można ujarzmić. Willa „Scarface” przyjmuje chorych

niedziela,

– Włochy powinny podziękować tej społeczności, która wzięła na swoje barki zamienienie mafijnych majątków w symbol nowego życia – mówił Renato Natale, burmistrz miejscowości Casal di Principe, która leży nieopodal Neapolu. Willa zwana „Scarface”, należąca kiedyś do Waltera Schiavone, bossa przestępczego klanu Casalesi, została przekształcona w ośrodek rehabilitacyjny dla młodzieży z problemami psychicznymi. Sam mafioso już i tak nie skorzysta z przybytku, odsiaduje bowiem wyrok dożywocia.

– Ten budynek już nigdy nie będzie nazywał się willa „Scarface”. Od dzisiaj będzie to „Dom wolności” – powiedział Renato Natale.

Około 20-tysięczne Casal di Principe jest owiane złą sławą. To matecznik potężnego, bardzo bogatego i niebezpiecznego klanu kamorry, czyli Casalesi. Burmistrz podkreślił jednak, że 90 proc. mieszkańców miasteczka to ludzie uczciwi, którzy ciężko pracują.

O Casal di Principe pisał w swojej słynnej książce „Gomorra” włoski dziennikarz i pisarz Roberto Saviano. Wspominał też o willi „Scarface” i innych rezydencjach mafiosów, które są utrzymane w osobliwym barokowo-hollywoodzkim stylu, ociekają złotem i bogactwem.

Wyrok na Saviano

Od ponad dziewięciu lat Saviano musi się ukrywać, ponieważ Casalesi, rozzłoszczeni tym, że opisał ich działalność, wydali na niego wyrok śmierci. Uczynił to boss klanu Francesco Schiavone, znany jako „Sandokan”. Francesco, tak samo jak właściciel „Scarface”, czyli jego brat Walter, siedzi w więzieniu. Za kratki trafił także syn „Sandokana” – Nicola. „Nazwałeś swego syna Nicolę tak samo, jak miał na imię jego dziad. Wybrałeś dla niego też taki sam los – los zabójcy (…) Nikt już nie czuje się pewny w twoim klanie, bo nikomu nie zapewnia on bezpieczeństwa – tak pisał w 2010 roku w liście otwartym do „Sandokana” Saviano.




Casalesi odradzają się cały czas, mimo że państwo prowadzi z nimi walkę. Zbijają majątek na handlu narkotykami, nielegalnym handlu podróbkami różnych towarów, budownictwie, drogach i zarządzaniu śmieciami.

Służby przyznają, że walka z mafią jest wyjątkowo trudna, ponieważ wielu obywateli idzie z nią ręka w rękę.

Być jak Tony Montana
Walter Schiavone był wielbicielem filmu Briana De Palmy pt. „Człowiek z blizną” (Scarface, 1983). Bohaterem był kubański uchodźca polityczny Tony Montana (w tej roli wspaniały Al Pacino). Tony buduje w Miami narkotykowe imperium, ale ostatecznie ginie w wyniku mafijnych porachunków. Zanim jednak spotka go smutny koniec, mieszka w luksusowej willi, której wystrój ocieka złotem.

W ostatniej scenie Tony, nafaszerowany pociskami podczas ataku wrogiej grupy przestępczej, spada ze szczytu pięknej, rozłożystej klatki schodowej wprost do basenu, nad którym widnieje napis „The world is yours”.

Warto tu wspomnieć, że dzieło de Palmy było remakiem „Człowieka z blizną” z 1932 roku, który to film opowiadał historię Ala Capone.

Walter Schiavone zabrał się za budowę swojej wymarzonej willi w latach 90. Architekt dostał precyzyjne wytyczne. Przede wszystkim musiał dokładnie obejrzeć film De Palmy, bo mafioso chciał mieć taki sam dom jak Tony Montana. Gangster wydał na to dwa miliony euro.



Jego życzeniu stało się zadość, jednak długo się luksusem nie nacieszył. W 1996 roku trafił do więzienia, gdzie odsiaduje dożywocie za morderstwo. Gdy policja wparowała na teren jego posiadłości, usiłował uciec przez mur okalający rezydencję, ale został złapany.

„Żyjemy w średniowieczu!”. Włoski krytyk przenosi sztukę do polityki

Pragnie zbić polityczny kapitał na tym, czego we Włoszech jest w bród, czyli na sztuce.

zobacz więcej
Budynek, który zażyczył sobie Schiavone, ma trzy kondygnacje i ponad 800 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Okala go posiadłość, która ma 3,4 tys. metrów kwadratowych. Kamorysta ochrzcił swą rezydencję „Hollywood”.

O Walterze Schiavone mówiono, że jest hipochondrykiem. Podobno nieustannie się badał. Miał nawet okres anorektyczny, ważył wtedy zaledwie 40 kg. Teraz jest zamknięty w celi cztery na cztery metry w więzieniu o zaostrzonym rygorze.

Po aresztowaniu postanowił, że nikt nie będzie cieszyć się luksusem „Hollywood”. Kazał swoim ludziom zniszczyć willę, zedrzeć marmury i złocenia, a potem podpalić całość.

Władzom udało się budynek wraz z ogrodem skonfiskować dopiero w 1999 roku. Dwa lata później posiadłość została przekazana gminie Casal di Principe. Długo jednak nie można było ruszyć z przebudową, a nieużywany budynek coraz bardziej niszczał.


W 2007 roku ostatecznie zakończono zbiórkę funduszy, ale dopiero 30 stycznia 2017 roku oddano do użytku założony tam ośrodek rehabilitacyjny dla młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie.



Koszt gruntownej przebudowy willi to 1,3 mln euro. Pracami projektowymi zajęli się architekci z neapolitańskiego uniwersytetu.

Miłość do Hollywood
Nie tylko Schiavone uwielbiał film „Człowiek z blizną”. W 2012 roku w Boscoreale, w willi handlarza narkotykami Carla Padovaniego, znaleziono naturalnej wielkości popiersie przedstawiające bohatera tego filmu, czyli Tony’ego Montanę, rzecz jasna z twarzą grającego tę rolę Ala Pacino.

W 2011 roku aresztowano Nicolę Schiavone, syna Francesca i bratanka Waltera. Również mieszkał bardzo luksusowo. Jego willa w stylu barokowo-hollywoodzkim zdobna była w marmury i złocenia. Miała mnóstwo zabezpieczeń i przez to przypominała małą fortecę.

Nicola, co nie jest niespodzianką, trafił do więzienia za zabójstwa. W ubiegłym roku skazano go na dożywocie. Co ciekawe, Nicola, podobnie jak jego ojciec Francesco, byli z zamiłowania malarzami. Syn „Sandokana” malował pejzaże i postacie kobiece, natomiast ojciec specjalizował się w tematyce religijnej.

Nie zawsze jednak mafiosi mogą cieszyć się swoimi pieniędzmi. Wielu z nich spędza czas w schronach i ziemiankach, gdzie nieraz latami ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości.


Życie w ukryciu

W 2009 roku policja wytropiła jednego z bossów kamorry – Giuseppe Bastone. Ukrywał się w ziemiance o powierzchni dziewięciu metrów kwadratowych. Właściwie był to świetnie wyposażony bunkier ze stalowymi ścianami, z którego w razie niebezpieczeństwa mógł uciec specjalnie przygotowanym tunelem; żeby było szybciej w tunelu używał deskorolki.

W swoim odosobnieniu miał m.in. olbrzymi telewizor i odtwarzacz DVD. Na płytach zgromadził wiele filmów o gangsterach, a jego ulubioną miała być trylogia „Ojciec chrzestny” Francisa Forda Coppoli.

Luksusowe ziemianki

Filmy gangsterskie znajdowano też w innych luksusowych ziemiankach, w których zwykli się ukrywać mafiosi. Jak wielokrotnie podkreślał Saviano, taki jest los wielu członków kamorry; nie mogą korzystać w pełni ze swoich pieniędzy, choć bardzo by tego chcieli. Ukrywają się więc w świetnie wyposażonych dziurach wykopanych w ziemi.

Przykładowo w 2011 roku w naszpikowanym elektroniką bunkrze, wyposażonym w kamery i czujniki, włoscy śledczy znaleźli, po 16 latach poszukiwań, Michele Zagarię, bossa klanu Casalesi.



„Mafiosi gotowi są znosić ciężar życia w tak niekomfortowych warunkach, bez dziennego światła, zrzec się prawa do istnienia, a nawet własnej duszy, byle tylko utrzymać władzę. Trudno uwierzyć, że w takich kryjówkach przebywają też bossowie mafii, jedynie po to, by przeżyć. A przecież wielu z nich codziennie zarabia miliony euro, siedząc... pod kurnikiem” – napisał Saviano w książce „Chodź ze mną”.

Przejęte miliardy

Miniaturowe domki i ich upiorne tajemnice. Jak milionerka została „matką współczesnej kryminalistyki”

Przedwojenna dama z towarzystwa uczyła policjantów, jak prowadzić śledztwa.

zobacz więcej
Majątek członków kamorry jest systematycznie konfiskowany. Przejęto już wiele miliardów euro, a i tak uważa się, że to dopiero wierzchołek góry lodowej. Zgodnie z ustawą z 1996 roku na własność gmin przechodzi majątek przestępców skazanych na dożywocie. Od 2004 roku włoskie ministerstwo spraw wewnętrznych przyznało około pięciu milionów euro subwencji na różne projekty, związane z przywracaniem go społeczeństwu.

W Neapolu wciąż trwa wojna mafijna, na początku ubiegłego roku słychać było na ulicach strzały. Systematyczne akcje organów ścigania też nie rozwiązują sytuacji. Skala przestępczości rośnie, choć w więzieniach o zaostrzonym rygorze siedzi około 300 kamorrystów.

Majątek skonfiskowany mafiosom jest przekazywany gminom. Jest to jednak proces długotrwały, kamorryści stają bowiem na głowie, żeby uniemożliwić proceder.

Na terenie sześciu gmin w Kampanii działa stowarzyszenie Agrorinasce, które zajmuje się koordynacją przekazywania mafijnego majątku i przebudową skonfiskowanych posiadłości.

W sumie w całej Kampanii państwo zarządza 650 skonfiskowanymi willami, mieszkaniami, garażami albo posiadłościami ziemskimi. W regionie realizuje się ponad 50 podobnych projektów jak ten, który doprowadził do powstania ośrodka rehabilitacji w dawnej willi Waltera Schivone. Każda z takich inwestycji jest pod ścisłym nadzorem, zachodzi bowiem obawa, że kamorra, która jest mocno osadzona w przemyśle budowlanym, będzie próbowała tam się wcisnąć.



Społeczeństwu służy już m.in. położona nieopodal dawnej „Hollywood” willa innego kamorrysty Egidia Coppoli. Została wyremontowana i przekształcona w ośrodek dla dzieci, które czekają na umieszczenie w rodzinach zastępczych. Placówkę nazwano imieniem don Peppina Diany, który walczył z mafią i został zabity przez jej żołnierzy w 1994 roku.

Egzotyczny raj

Willa, w której Brian De Palma nakręcił wiele scen do filmu „Człowiek z blizną”, znajduje się w Kalifornii, w luksusowej dzielnicy Santa Barbary – Montecito. To „El Fureidis” (egzotyczny raj). Wzniesiono ją w 1906 roku według projektu Bertram Goodhue. To neoklasycystyczny pałacyk z elementami stylu śródziemnomorskiego.


Willa ma 911 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, a otacza ją czterohektarowy park. Na terenie posiadłości znajduje się luksusowy basen. Jeden jej z parku przylega do wybrzeża Oceanu Spokojnego.


We wnętrzu jest między innymi urządzona w stylu bizantyjskim sypialnia, którą wieńczy pięciometrowa kopuła. W jadalni jest z kolei specjalny balkon, skąd przygrywała biesiadnikom orkiestra.

Jej pierwszym właścicielem był niejaki James Waldron Gillespie. Wśród znakomitych właścicieli i mieszkańców willi byli m.in. fizyk Albert Einstein, pisarz Tomasz Mann, były premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill, aktor Charles Chaplin czy były prezydent USA John F. Kennedy. Obecnie ma należeć do właściciela drużyny koszykarskiej w ligi NBA Dallas Mavericks Marka Cubana.

Posiadłość filmowego Tony’ego Montany nazywała się „Koralowe Wzgórza” i mieściła się na Florydzie, gdzie osiedliło się najwięcej przybyszów z Kuby i USA.
Zdjęcie główne: Willa kamorysty została przekształcona w ośrodek rehabilitacyjny dla młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie (fot. TT)
Zobacz więcej
Po godzinach wydanie 17.11.2017 – 24.11.2017
„To była zabawa w śmierć i życie”. Od ćpuna po mistrza świata
Historię Jerzego Górskiego opowiada film „Najlepszy” oraz książka o tym samym tytule.
Po godzinach wydanie 17.11.2017 – 24.11.2017
„Geniusz kreatywności”. Polka obok gwiazd kina, muzyki i mody
Jej prace można podziwiać w muzeach w Paryżu, Nowym Jorku czy Londynie.
Po godzinach wydanie 10.11.2017 – 17.11.2017
Zsyłka, ucieczka i samobójstwo. Tragiczne losy brata Piłsudskiego
Bronisław Piłsudski na Dalekim Wschodzie uważany jest za bohatera narodowego.
Po godzinach wydanie 10.11.2017 – 17.11.2017
„Choćby z diabłem, byle do wolnej Polski”. Pierwszy Ułan II RP
Gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski skupia w sobie losy II RP.
Po godzinach wydanie 3.11.2017 – 10.11.2017
Kobiety – niewolnice, karły – rekwizyty. Szokujący„złoty wiek”
Służba była formą organizacji życia w tej epoce. Każdy kiedyś był sługą, nawet królewski syn.