Są obiektem agresji słownej i fizycznej, części grozi się utratą życia, innym „tylko” utrudnia pracę. Ekipa TVP Poznań usłyszała: „Pokazać ci, k***a, jak się podcina gardło?”, dziennikarka TVP Białystok wylądowała w szpitalu. A to dwie krople w morzu przykładów na to, że praca dziennikarzy staje się coraz bardziej niebezpieczna.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty przestępstwa rozboju i uszkodzenia ciała dziennikarza.P. Sławiński, reporter #PolsatNews: Operator czeka na wyniki rezonansu. Wojtek skarży się na bóle w okolicy karku. Ma założony kołnierz. pic.twitter.com/Grr2dvn3wR
— tvpolsat.info (@tvpolsat_info) 29 lipca 2017
Dziennikarz TVP Info Michał Rachoń w lipcu został zaatakowany przez uczestnika kontrmanifestacji Obywateli RP podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu. W pewnym momencie jeden z mężczyzn złapał Rachonia za kurtkę.Fizyczny atak na ekipę #TVP na spotkaniu z #AdamMichnik organiz. przez #GazetaWyborcza i #KOD. Więcej dziś o 22.20 @TVP1 w #MagazynŚledczy pic.twitter.com/61In6jfNgh
— Śledczy Anity Gargas (@MagazynSledczy) 31 maja 2017
– Wszystko w porządku? Rozumiem, że jest pan osobą poważną. Mamy tutaj poważną sprawę – przesłuchanie w sprawie śmierci 96 osób w katastrofie smoleńskiej, a pan robi sobie żarty na antenie. Gdybyśmy prowadzili program kabaretowy, to wtedy byłoby to uzasadnione. Ale mówimy o bardzo poważnych sprawach, więc uprzejmie proszę, aby nie przerywał pan naszej relacji – zwróci się do mężczyzny reporter.Relacja reportera @tvp_info sprzed Prokuratury Krajowej utrudniona. „Mamy tu poważną sprawę, a Pan robi sobie żarty”#wieszwiecej pic.twitter.com/AoITigzSho
— TVP Info (@tvp_info) 3 sierpnia 2017