„Historię estetyki” napisał, gdy komuniści pozbawili go prawa nauczania, a „Historię filozofii” – w przerwach na obiad
piątek,
11 maja 2018
Kiedy Henryk Holland, Bronisław Baczko, Leszek Kołakowski poinformowali dziekana, że na seminarium Tatarkiewicza głoszone są poglądy jawnie występujące przeciwko etyce marksistowskiej, profesor został odsunięty od wykładów. W „Spisie treści” dwie książki: Normana Daviesa „Na krańce świata” oraz Anny i Władysława Tatarkiewiczów „Wspomnienia”.
„Naszemu dzielnemu i czujnemu Doboszowi naszego małego regimentu ten medal nadaje Antoni Słonimski”. Obejrzyj 6. odcinek programu „Z pamięci”.
zobacz więcej
Ceniąc bardzo wczesne prace Normana Daviesa, zarówno jako źródło historyczne, jak i rodzaj pisarstwa, przykro jest mi mówić o książce, która mnie głęboko rozczarowała.
Wziąłem do ręki wydany w minionym roku przez Znak tom „Na krańce świata”. 829 stron, parę kilo wagi – można to przeglądać przy biurku. Ale padłem już przy pierwszych kilkudziesięciu stronach, gdzie Norman Davies wymienia wszystkie adresy swego dzieciństwa, imiona i nazwiska ulubionych nauczycielek i nauczycieli, adresy spokrewnionych innych Daviesów.
To oczywiście dla rodziny Daviesów może być lektura miła, ale dla normalnego czytelnika jest to po nic.
Za to z wielką przyjemnością wróciłem po raz który do „Wspomnień” Teresy i Władysława Tatarkiewiczów. Miałem zresztą szczęście słuchać jeszcze żywego Tatarkiewicza, wykładającego.
Wydanie z roku 2011 u Zyska i Spółki ma wspaniałe ilustracje, np. młodego Władysława w 1905 roku w gronie inteligencji, wśród której jest też Stefan Żeromski.
Ta książka dwojga autorów składa się z dwóch części. W pierwszej pani Teresa opowiada rozgałęzioną historię rodziny, poczynając od XVIII wieku. Natomiast Tatarkiewicz mówi o swoim życiu, o niepowodzeniach, które go spotykały.
Grupa słuchaczy, takich jak Henryk Holland, Bronisław Baczko, Leszek Kołakowski zwróciła się do dziekana, że na seminarium Tatarkiewicza głoszone są poglądy jawnie występujące przeciwko etyce marksistowskiej. A profesor nie potępia tych poglądów, natomiast przedstawia je jako równoznaczne z innymi.
I w 1950 roku Tatarkiewicz został pozbawiony prawa nauczania.
Tatarkiewicz uważa, że wszystkie kłopoty, które go spotykały, wychodziły na jego korzyść. Odsunięcie go od wykładów pozwoliło mu poświęcić czas na napisanie „Historii estetyki”.
W roku 1931 wyszła „Historia filozofii”. Zauważono kiedyś, że ta książka składa się z krótkich akapitów. Profesor wyjaśnia, że po prostu wracając z miasta do domu na obiad, nie ma w zwyczaju marnować tych kilkunastu minut, gdy ziemniaki się dogotowują i jeszcze nie podano do stołu. Przez te kilkanaście minut pisał akapit.
W ten sposób powstała „Historia filozofii”, której ilość akapitów odpowiada mniej więcej ilości posiłków spożytych w ciągu kilkunastu lat, z wyjątkiem dużych wakacji i pobytu na kongresach naukowych.
Zobacz też pozostałe odcinki programu „Spis treści”. Numery 1-20:
„Spisy treści” od odcinka 21. do 40.:
„Spisy treści” od odcinka 41.: