Polacy odkryli witaminy, grupy krwi, wycieraczki i za darmo dali Rockefellerowi to, na czym zbił fortunę
piątek,
29 czerwca 2018
„Dwudziesty piąty wynalazek wydaje mi się moralnie wątpliwy”. Andrzej Dobosz w 12. odcinku programu „Spis treści” omawia książki: „Listopadowe dni 1918: kalendarium narodzin II Rzeczypospolitej” Piotra Wróbla oraz „25 polskich wynalazców i odkrywców, którzy zmienili świat” Iwony i Andrzeja Fedorowiczów.
Piotr Wróbel „Listopadowe dni 1918: kalendarium narodzin II Rzeczypospolitej”, wydane ostatnio przez PAX. Jest to dokładnie kalendarium, każdego dnia od 1 listopada 1918 roku do końca miesiąca, przedstawiające sytuację na ziemiach polskich, które są w rękach dwóch okupantów. Małopolska i Galicja w rękach austriackich i to jest taka okupacja trwająca od końca XVIII wieku. Wielkopolska i poznańskie jest w rękach pruskich od dawna, natomiast Warszawa jest od kilkunastu miesięcy. Niemcy, po wycofaniu się Rosjan, zajęli ją i jeszcze ta okupacja nie jest zakorzeniona głęboko.
10 listopada marszałek przyjeżdża wieczorem do Warszawy pociągiem, witany na dworcu przez tłumy. I właściwie 11 listopada jakby obejmuje władzę. Kalendarium kończy się na 30 listopada i istnieniu rządu Jędrzeja Moraczewskiego, opanowaniu komunistów, którzy nie zrezygnowali ze swojej działalności, ale nigdzie nie udało im się przejąć władzy.
„25 polskich wynalazców i odkrywców, którzy zmienili świat”. Wolałabym mówić tylko o 24, bo 25. wynalazek wydaje mi się moralnie wątpliwy.
One są jakby różnej wagi. Dwa mające zastosowanie wobec nas wszystkich, to są wynalazki lekarzy: Kazimierza Funka, który odkrył istnienie witamin i ich wpływ na nasze zdrowie, oraz Ludwika Hirszfelda, który odkrył istnienie grup krwi. I pianista Józef Hofman, którego denerwowało, że przewiew przy otwartym oknie pokoju zwiewa mu nuty, wymyślił spinacz do papieru. A także wycieraczkę do szyb samochodowych.
Innym wynalazkiem było oczyszczanie ropy naftowej przez konstruktora lampy naftowej Ignacego Łusasiewicza, aptekarza galicyjskiego, z którego wnuczkiem jeszcze się przyjaźnię. Z tym że on tę procedurę ogłosił i przyjechał do Polski przed I wojną John Rockefeller, któremu ten po prostu opowiedział, nie biorąc za to żadnych pieniędzy. I Rocfeller zbił na tym ogromne majątki, natomiast myśmy nic na tym nie skorzystali. Mój przyjaciel Jacek Łukasiewicz nie ma z tego grosza.
Zobacz też pozostałe odcinki programu „Spis treści”. Numery 1-20:
„Spisy treści” od odcinka 21. do 40.:
„Spisy treści” od odcinka 41.: