Polacy – karierowicze, rusyfikatorzy gorliwsi od Rosjan
piątek,
18 stycznia 2019
„Syzyfowe prace” to są prace rusyfikatorów, które pod wpływem wielkiej polskiej poezji okazują się daremne. W 45. odcinku programu „Spis treści” Andrzej Dobosz opowiada o powieści Stefana Żeromskiego.
Zbyt wygórowane wyobrażenia o ideale doprowadziły w końcu do marszu na Belweder.
zobacz więcej
Stefan Żeromski, urodzony w roku 1864, był z pewnością najwybitniejszym polskim pisarzem pierwszej połowy XX wieku. Jego pierwszą książką, którą przeczytałem, była powieść „Syzyfowe prace”, opowiadająca o rusyfikacji dzieci i młodzieży w zaborze rosyjskim. Od pierwszej klasy uczono po rosyjsku, przy czym niektórzy nauczyciele byli to Rosjanie, niektórzy Polacy – karierowicze, bardziej jeszcze gorliwi rusyfikatorzy od rzeczywistych Rosjan.
Bohater, Marcin Borowicz, syn niezamożnego ziemianina, zostaje wywieziony do takiej wiejskiej szkoły, gdzie jest równocześnie na stancji w towarzystwie na ogół chłopskich kolegów. Od pierwszych godzin nie rozumie, co się do niego mówi, ale dość szybko zaczyna się wprawiać w rosyjskim.
W gimnazjum jest nawet przedmiot: nauka języka miejscowego. I to jest polski, przedmiot nieobowiązkowy, najokropniejszy, najnudniejszy, bowiem uczniowie uczą się polskiej gramatyki z podręcznika rosyjskiego. Muszą tłumaczyć z polskiego na rosyjski.
Potworność tego systemu polega nie tylko na tym, że w ciągu godzin szkolnych, ale także na stancji przez cały czas tępione jest mówienie po polsku. Przy czym w sytuacjach konfliktowych polscy nauczyciele-rusyfikatorzy zwracają się do swoich uczniów z naganą w języku miejscowym.
Następuje moment, w którym Marcin Borowy zdaje się być całkiem zrusyfikowany. Słucha wykładów rosyjskich o strasznej polskiej historii, twardo do momentu, w którym przybywa nowy uczeń wyrzucony z Warszawy. I ten Bernard Zygier na lekcji języka miejscowego zaczyna recytować polskich poetów romantycznych.
Nauczyciel jest zasłuchany i pod wpływem tych tekstów Juliusza Słowackiego i Adama Mickiewicza następuje w duszy tych chłopców przełom. Wracają do jakichś dalszych wspomnień rodzinnych, z dzieciństwa. Tworzą takie kółko, które wieczorami po lekcjach czyta sobie w tajemnicy przed nauczycielami, wychowawcami, polskie teksty.
„Syzyfowe prace” to są prace rusyfikatorów, które pod wpływem wielkiej polskiej poezji okazują się daremne.
Zobacz też pozostałe odcinki programu „Spis treści”. Numery 1-20:
„Spisy treści” od odcinka 21. do 40.:
„Spisy treści” od odcinka 41.: