Z morskiego piasku na polskim wybrzeżu przetapia szkło i formuje z niego domy...
piątek,
18 stycznia 2019
Istotna jest opowieść starego Baryki o Polsce szklanych miast. Oczywiście po przyjeździe do Polski biedne wiejskie domy, podmiejskie kamieniczki nie odpowiadają tym wyobrażeniom. To pokazuje, jak zbyt wygórowane wyobrażenia o ideale powodują frustrację młodego Baryki i prowadzą go w końcu do marszu na Belweder. W 46. odcinku programu „Spis treści” Andrzej Dobosz opowiada o „Przedwiośniu” Stefana Żeromskiego.
Potworność tego systemu polega na tym, że i w ciągu godzin szkolnych, i na stancji przez cały czas tępione jest mówienie po polsku.
zobacz więcej
„Przedwiośnie”, wielka powieść – wówczas współczesna – ukazała się w roku 1924, na rok przed śmiercią pisarza. Składa się z trzech części. Jej bohater Cezary Baryka jest Polakiem, natomiast jego ojciec spędzał życie w Rosji jako taki organizator, menadżer. Doszedł do pozycji wielkiego dyrektora w przemyśle naftowym w Baku.
Cezary ma osiem lat, gdy wybucha pierwsza wojna światowa. Ojciec w randze majora zostaje zmobilizowany do armii rosyjskiej i wysłany na front. On zostaje z matką. Wybucha rewolucja.
Przy czym biegający na wiece młody Cezary ma przewrócone w głowie. Wydaje mu się, że to teraz będzie sprawiedliwość, że oni rzeczywiście żyli cudzym kosztem.
Robi się coraz gorzej. Pani Barykowa przyjmuje jakąś prześladowaną, rosyjską księżną z dwoma córkami. W ich mieszkaniu one zatrzymują się, tam wpada rewizja, znajduje arystokratki i jakieś dobra. Mieszkanie jest przetrząśnięte i oni wszyscy są wyrzuceni z tego mieszkania.
„Zaprzysięgłem uroczyście wojsko, policję (…), a nawet prowadziłem wojnę o odzyskanie wsi Głodówki i Sucha Hora od inwazji czeskiej” – wspominał pisarz. Dopiero dwa dni po stolicy Tatr nasi posłowie do parlamentu austriackiego określili się jako obywatele państwa polskiego.
zobacz więcej
Matka zostaje skierowana do prac fizycznych. Bardzo szybko umiera. Cezary zostaje sam. Mieszka w jakiejś szopie. Nagle widzi starca z brodą, który siada tam koło niego i mruczy. Cezary rozpoznaje słowa: „Czaruś, Czaruś, Czaruś”. To okazuje się Baryka ojciec, którzy przeżył wojnę. Przewędrowął przez Rosję, znając doskonale obyczaje miejscowego ludu i język. I teraz odnajduje syna.
Oni przebrani wędrują gdzieś w stronę Polski. Przy czym przed dotarciem pociągu do granicy stary Baryka umiera, pozbawiony pomocy i lekarstw. Synowi udaje się przedostać do Polski.
Istotnym wątkiem „Przedwiośnia” jest opowieść starego Baryki o Polsce szklanych domów. O tym, że pewien ich imiennik wpadł na pomysł i znad morskiego piasku na polskim wybrzeżu przetapia szkło, z którego formuje domy, całe miasta. I oczywiście po przyjeździe do Polski biedne wiejskie domy, podmiejskie kamieniczki nie odpowiadają wyobrażeniom Polski szklanych domów.
To pokazuje, jak zbyt wygórowane wyobrażenia o ideale powodują frustrację młodego Baryki i prowadzą go w końcu do marszu na Belweder.
Zobacz też pozostałe odcinki programu „Spis treści”. Numery 1-20:
„Spisy treści” od odcinka 21. do 40.:
„Spisy treści” od odcinka 41.: