Felietony

Na szezlągu, oparty o stos poduszek, prowadził rozmowy osobliwe. Urywał i milczał

Ale cisza przy Mironie nie była kłopotliwa. Była czymś naturalnym. Młode panie przynosiły mu zupy i zapisywały wypowiadane zdania. Książką, którą bardzo cenię, jest „Pamiętnik z powstania warszawskiego”. Nigdy nie wracał w tych swoich mówieniach do powstania, więc ta książka, jak ją dostałem, była dla mnie radosnym zaskoczeniem.

Andrzej Dobosz w 109. odcinku programu „Z pamięci” opowiada o Mironie Białoszewskim – cz. 2.

W kostiumach ze szmat i tektury, tłumaczyli komuniście, czym jest dusza

Ta formuła więcej niż prywatnego teatrzyku była czymś niezwykłym i fascynującym. I zadziwiony, bardzo byłem tam szczęśliwy.

zobacz więcej
W 1956 roku w Państwowym Instytucie Wydawniczym, w redakcji Jana Józefa Lipskiego wyszedł pierwszy tomik Mirona „Obroty rzeczy”, w nakładzie dwóch tysięcy egzemplarzy, niewielkiego formatu. Uzyskałem ten tomik z dedykacją poety: Drogiemu i Szanownemu Panu Andrzejowi Doboszowi – Miron Białoszewski i data. Bardzo starannie wykaligrafowane.

Potem parokrotnie odwiedzałem go w jego mieszkaniu na placu Dąbrowskiego, z tym że nigdy nie chodziłem tam sam. Niesłychanie intensywne życie prowadzili poloniści w Pałacu Staszica i jeśli program w pałacu zaczynał nas nudzić, w parę osób udawaliśmy się z wizytą do Mirona.

Czasem chodził tam Jan Józef Lipski, najczęściej były to młode osoby. Miron jakby przyjmował nas w łóżku czy na szezlągu, oparty o stos poduszek i te wizyty były dość dziwne. Trwały najwyżej dwie – trzy godziny, ale to nie była ciągła rozmowa, były długie chwile milczenia. Cisza przy Mironie nie była kłopotliwa. Była czymś naturalnym.

Młode panie przynosiły mu jedzenie – zupy, czy owoce. Owoce ja też przynosiłem i jadaliśmy wtedy owoce wspólnie. Natomiast zupy poeta tylko, siedząc.

Nie było jakiejś jednej narracji ciągłej, tylko urywane rozmowy. Jeden temat nie istniał: to była polityka. Jakby świat Józefa Cyrankiewicza nie istniał w domu Białoszewskiego. Natomiast rozmawiało się o Chińczykach i o stosunkach chińsko-rosyjskich.

Rozmawialiśmy o niektórych pisarzach i o sytuacji w Związku Literatów. Natomiast młode panie czasem zapisywały jakieś jego zdania wypowiadane.

Książką, którą bardzo cenię, jest „Pamiętnik z powstania warszawskiego”. Nigdy nie wracał w tych swoich mówieniach do powstania, więc ta książka, jak ją dostałem do ręki, była dla mnie radosnym zaskoczeniem.

Natomiast ten zupełnie osobliwy sposób rozmowy z Białoszewskim był czymś do niczego innego niepodobnym.
Andrzej Dobosz w 109. odcinku programu „Z pamięci” o Mironie Białoszewskim – cz. 2

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy


– Andrzej Dobosz,
filozof i polonista, autor felietonów – w tym zbiorów „Pustelnik z Krakowskiego Przedmieścia” (1993), „Generał w bibliotece” (2001), „Ogrody i śmietniki” (2008), „Z różnych półek”(2014) – oraz opowiadania „O kapeluszu” (1999). Doktoryzował się u Leszka Kołakowskiego, przyjaźnił się z Janem Józefem Lipskim, chadzał na spotkania w kawiarni PIW-u przy „opozycyjnym” stoliku Antoniego Słonimskiego. Był inwigilowany przez SB, w 2005 r. otrzymał od IPN status osoby represjonowanej. W 1974 r. wyemigrował do Francji, prowadził w Paryżu polską księgarnię. Zagrał epizody w wielu filmach: „Rejsie” (Marek Piwowski, 1970), „Trzecia część nocy” (Andrzej Żuławski, 1971), „Trzeba zabić tę miłość” (Janusz Morgenstern, 1972), „Stawiam na Tolka Banana” (Stanisław Jędryka według powieści Adama Bahdaja, 1973) oraz „Ryś” (Stanisław Tym, 2007; Dobosz nawiązywał do swej roli filozofa z „Rejsu”).



W każdą sobotę i niedzielę TVP1 emituje cykl rozmów z Andrzejem Doboszem „Z pamięci”. Widzowie poznali też jego wcześniejsze programy „Spis treści”. Co piątek można obejrzeć emitowany właśnie cykl na stronach Tygodnika TVP.
Zobacz też pozostałe odcinki „Z pamięci”. Numery 1-20: 
Odcinki programu „Z pamięci” od 21. do 40.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 41. do 60.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 61. do 80.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 81. do 100.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 101. do 120.:
Zdjęcie główne: Warszawa. Teatr Mirona Białoszewskiego, sztuka „Imiesłów”. Miron Białoszewski w roli tytułowej. Luty 1961 r. Fot. NAC/ Archiwum Fotograficzne Edwarda Hartwiga, sygn. 42-X-55-14
Zobacz więcej
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pożegnanie z Tygodnikiem TVP
Władze Telewizji Polskiej zadecydowały o likwidacji naszego portalu.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Sprzeczne z Duchem i prawem
Co oznacza możliwość błogosławienia par osób tej samej płci? Kto się cieszy, a kto nie akceptuje?
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Autoportret
Andrzej Krauze dla Tygodnika TVP.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Totemy Mashy Gessen w wojnie kulturowej
Sama o sobie mówi: „queerowa, transpłciowa, żydowska osoba”.
Felietony wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Książki od Tygodnika TVP! Konkurs świąteczny
Co Was interesuje, o czych chcielibyście się dowiedzieć więcej?