Felietony

Jego akwarele były bajkami, których nie dałoby się opowiedzieć

To były jakieś powietrzne architektury przestrzenne. Pamiętam piękne, duże płótno w zieleniach, gdzieś w powietrzu są zawieszone jakby pomosty.

Andrzej Dobosz w 121. odcinku programu „Z pamięci” wspomina Jerzego Stajudę – cz. 2.

Bum, bum, bum… Bum, bum. Tu mówi Londyn!

On zajmował się trzeba rzeczami: malowaniem, muzyką – grywał na fisharmonii – oraz wyklejaniem tekturowych modeli okrętów wojennych.

zobacz więcej
– Wǒ bùshì èluósī rén, wǒ shì bōlán rén. Wǒ bùshì lǎoshī, wǒ shì xuéshēng.

Jerzy Stajuda był zachwycony kaligrafią chińską i od pewnego momentu na swoich akwarelkach podpisywał się i pisał dedykację w języku chińskim. Namówił mnie i zaczęliśmy chodzić na kurs języka chińskiego. Potem zachorowałem i on wziął mój zeszyt do chińskiego i bardzo pięknie wykaligrafował mi dwie opuszczone lekcje. Z tym, że on uczynił większe postępy w chińskim, ja w akcencie pekińskim umiem tylko powiedzieć: – Ja nie jestem Rosjaninem, ja jestem Polakiem. Ja nie jestem nauczycielem, ja jestem uczniem.

Rysunki i akwarele wykonywał w towarzystwie, rozmawiając. Natomiast nigdy nie byłem świadkiem jego malowania olejnego. W 1974 roku miał pierwszą dużą, bardzo wspaniałą wystawę w galerii Zapiecek u pani Mirosławy Arens, przy Rynku Starego Miasta.

Jego akwareli i obrazów nie da się opowiedzieć. To były jakby jakieś powietrzne architektury przestrzenne. Pamiętam piękne, duże płótno w zieleniach, gdzieś w powietrzu są zawieszone jakby pomosty.

Akwarele jakby dzielił według kolorów: takie, na których przeważała niebieskość, rozmaite wersje czerwieni, pomarańcz z żółcią. Te akwarelki były jakby bajkami, których nie dałoby się opowiedzieć.

Spędzałem z nim wiele czasu, chodziłem na wystawy. Na wizytach ja miałem przed sobą stos akwarel i przeglądałem i co drugą, co trzecią odkładałem na bok. On się śmiał, że przesadzam. A potem mówił, czego nie można i jednak coś tam dostawałem. I bardzo piękne dedykacje kaligrafowane, od pewnego momentu po chińsku.
Andrzej Dobosz w 121. odcinku programu „Z pamięci” o Jerzym Stajudzie – cz. 2

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy


– Andrzej Dobosz,
filozof i polonista, autor felietonów – w tym zbiorów „Pustelnik z Krakowskiego Przedmieścia” (1993), „Generał w bibliotece” (2001), „Ogrody i śmietniki” (2008), „Z różnych półek”(2014) – oraz opowiadania „O kapeluszu” (1999). Doktoryzował się u Leszka Kołakowskiego, przyjaźnił się z Janem Józefem Lipskim, chadzał na spotkania w kawiarni PIW-u przy „opozycyjnym” stoliku Antoniego Słonimskiego. Był inwigilowany przez SB, w 2005 r. otrzymał od IPN status osoby represjonowanej. W 1974 r. wyemigrował do Francji, prowadził w Paryżu polską księgarnię. Zagrał epizody w wielu filmach: „Rejsie” (Marek Piwowski, 1970), „Trzecia część nocy” (Andrzej Żuławski, 1971), „Trzeba zabić tę miłość” (Janusz Morgenstern, 1972), „Stawiam na Tolka Banana” (Stanisław Jędryka według powieści Adama Bahdaja, 1973) oraz „Ryś” (Stanisław Tym, 2007; Dobosz nawiązywał do swej roli filozofa z „Rejsu”).



W każdą sobotę i niedzielę TVP1 emituje cykl rozmów z Andrzejem Doboszem „Z pamięci”. Widzowie poznali też jego wcześniejsze programy „Spis treści”. Co piątek można obejrzeć emitowany właśnie cykl na stronach Tygodnika TVP.
Zobacz też pozostałe odcinki „Z pamięci”. Numery 1-20: 
Odcinki programu „Z pamięci” od 21. do 40.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 41. do 60.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 61. do 80.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 81. do 100.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 101. do 120.:
Odcinki programu „Z pamięci” od 121.:
Zdjęcie główne: Akwarela Jerzego Stajudy. Kadr ze 121. odcinka programu „Z pamięci”, 1. cześć wspomnień o Stajudzie - printscreen
Zobacz więcej
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pożegnanie z Tygodnikiem TVP
Władze Telewizji Polskiej zadecydowały o likwidacji naszego portalu.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Sprzeczne z Duchem i prawem
Co oznacza możliwość błogosławienia par osób tej samej płci? Kto się cieszy, a kto nie akceptuje?
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Autoportret
Andrzej Krauze dla Tygodnika TVP.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Totemy Mashy Gessen w wojnie kulturowej
Sama o sobie mówi: „queerowa, transpłciowa, żydowska osoba”.
Felietony wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Książki od Tygodnika TVP! Konkurs świąteczny
Co Was interesuje, o czych chcielibyście się dowiedzieć więcej?