Felietony

Czy „nadludźmi” Nietzschego w rzeczywistości była szlachta I Rzeczypospolitej?

Zawłaszczenie filozofa przez niemieckich narodowych socjalistów zakrawa na jeden wielki skandal. Chodzi przecież o myśliciela, który afirmował indywidualizm i wolność. Nazistowski kolektywizm musiałby w kimś takim budzić obrzydzenie.

Czarna legenda Fryderyka Nietzschego uczyniła z niego prekursora niemieckiego narodowego socjalizmu. Stało się to w dużej mierze za sprawą siostry filozofa, która ponad trzy dekady od jego śmierci, okazała się zwolenniczką dyktatury Adolfa Hitlera.

Elisabeth Förster-Nietzsche opiekowała się pozostawionym przez brata dorobkiem. I jako z przekonań niemiecka nacjonalistka dołożyła starań, żeby rozpowszechnić idee znanego myśliciela w wulgarnej postaci – takiej, która będzie pasować do nazistowskiego imaginarium. W ten sposób w świadomości wielu osób Nietzsche utrwalił się jako teoretyk władzy aryjskich panów nad światem. Czy słusznie?

Ciekawy trop podrzuca na temat niemieckiego filozofa Jarosław Marek Rymkiewicz w wydanej w roku 2013 książce „Rejtan. Upadek Polski”. Przypomina, że Nietzsche w swoim ostatnim dziele – „Ecce Homo” z roku 1888, fantazjował na temat swojego pochodzenia, a mianowicie twierdził, że jego przodkowie byli polską szlachtą.
Portret Fryderyka Nietzschego, autor nieznany. Fot. The Print Collector/The Print Collector/Getty Images
Myśliciel traktował rozważania dotyczące swojego drzewa genealogicznego jako oręż przeciw… Niemcom. Epatował bowiem poczuciem wyobcowania wobec nich. Byli oni dla niego narodem żałosnych mieszczuchów – diametralnie innym niż Polacy.

Pewien lwowianin, który poznał Nietzschego na Riwierze, pisał potem w liście do jego siostry między innymi: „Brat pani oświadczył mi razu jednego: ja sam jestem Polakiem, właściwe nazwisko moje brzmi Nicki, co mnie niezmiernie cieszy, bo Nicki to po polsku znaczy nihilista, duch wiecznego przeczenia”.

I choć Rymkiewicz zaznacza, że niezbitych dowodów na polskie pochodzenie filozofa w istocie brak, to jednak ów cytat przytacza. Ilustruje nim bowiem swoją tezę o związkach Nietzschego z sarmatyzmem, a zwłaszcza praktyką liberum veto, która – według poety – stanowiła przejaw wiekuistego przeczenia temu wszystkiego, co było zagrożeniem dla bytu Polaków.

Autor „Rejtana” interpretuje nihilizm myśliciela jako w gruncie rzeczy postawę rycerską. Ma się ona – zdaniem Rymkiewicza – wyrażać w bezkompromisowym, odważnym przeciwstawianiu się skompromitowanym wartościom kultury europejskiej, ufundowanym na „lęku przed nicością".

Tym samym poeta wskazuje tych, którzy w jego oczach naprawdę zasłużyli na nietzscheańskie miano „nadludzi”. Nie są to płowe bestie w mundurach Gestapo i SS, lecz szlachta I Rzeczypospolitej. Zawłaszczenie Nietzschego przez niemieckich narodowych socjalistów zakrawa zatem na jeden wielki skandal. Chodzi przecież o filozofa, który afirmował indywidualizm i wolność. Nazistowski kolektywizm musiałby w kimś takim budzić obrzydzenie.

Ponurym chichotem historii jest też to, że narodowi socjaliści inspirowali się wybiórczo koncepcjami myśliciela, którego – gdyby dożył on czasów ich władzy – być może by zlikwidowali. Nietzsche ostatnie kilkanaście lat swojego życia ciężko psychicznie chorował. A takich ludzi w III Rzeszy eliminowano, ponieważ nie spełniali oni eugenicznych kryteriów przynależności do narodu niemieckiego.

Poczyniwszy te wszystkie zastrzeżenia nie sposób nie dostrzec, że Nietzsche jednak torował drogę tendencjom intelektualnym, które stanowiły podatny grunt dla XX-wiecznych totalitaryzmów. Ten syn luterańskiego pastora zbuntował się przeciw filarom cywilizacji europejskiej.

Narastaniu owej rebelianckiej postawy można się przyjrzeć choćby czytając wczesne pisma myśliciela – również te, które wyszły spod jego pióra, gdy był jeszcze nastolatkiem. Ukazały się one niedawno po polsku w najnowszym wydaniu kwartalnika „Kronos” (nr 1/2020).

Arabscy sojusznicy Hitlera i naziści, którzy przeszli na islam

Po wojnie funkcjonariusze III Rzeszy włączyli się w tworzenie muzułmańskich państw na Bliskim Wschodzie.

zobacz więcej
Już w nich pobrzmiewa krytyka chrześcijaństwa, choćby w tym fragmencie: „To, że Bóg stał się człowiekiem, wskazuje wyłącznie na to, że człowiek nie powinien swego zbawienia szukać w nieskończoności, lecz swe niebo ustanowić na ziemi” (przekład – Tadeusz Zatorski).

Tak więc Nietzsche odrzucił chrześcijaństwo przede wszystkim jako – w jego mniemaniu – religię niewolników, broń ludzi lichych. To samo uczynił z „apollińskim” dziedzictwem Sokratesa oraz Platona. Uważał, że klasyczna triada cnót (prawda, dobro, piękno) zakłamuje rzeczywistość.

Głosił amoralizm. Afirmował naturalne nierówności. Kontestował narodziny nowoczesnego społeczeństwa masowego. Postulował „dionizyjskie” przewartościowanie wszelkich wartości, upatrując w tym działaniu aktu prowadzącego do autentycznego bytowania.

I właśnie ten kontrkulturowy charakter filozofii Nietzschego, a nie niemiecki nacjonalizm, którego był wrogiem, łączy się ze zjawiskami niosącymi w XX stuleciu rewolucyjne spustoszenie. Rzecz jasna nie takie były intencje filozofa. Ale wypaczenia czyichś myśli nie są w dziejach świata niczym nadzwyczajnym.

– Filip Memches

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy

Fryderyk Nietzsche – „O pożytkach i szkodliwości historii dla życia”
Zdjęcie główne: Szlachta z różnych części Rzeczypospolitej w swoich regionalnych strojach, końcówka XVI wieku. Fot. Imagno/Getty Images
Zobacz więcej
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pożegnanie z Tygodnikiem TVP
Władze Telewizji Polskiej zadecydowały o likwidacji naszego portalu.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Sprzeczne z Duchem i prawem
Co oznacza możliwość błogosławienia par osób tej samej płci? Kto się cieszy, a kto nie akceptuje?
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Autoportret
Andrzej Krauze dla Tygodnika TVP.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Totemy Mashy Gessen w wojnie kulturowej
Sama o sobie mówi: „queerowa, transpłciowa, żydowska osoba”.
Felietony wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Książki od Tygodnika TVP! Konkurs świąteczny
Co Was interesuje, o czych chcielibyście się dowiedzieć więcej?