Kardynał Pell został w 2019 roku skazany na 6 lat więzienia, choć oskarżenie opierało się wyłącznie na zeznaniach jednej domniemanej ofiary – nie wzięto pod uwagę zeznań świadków obrony, zaś druga z domniemanych ofiar oświadczyła przed śmiercią, że nigdy nie była molestowana. Niemłody (78 lat) hierarcha spędził 400 dni w więzieniu – w głębokiej izolacji, bez prawa do odprawiania mszy świętej – aż w końcu 7 kwietnia tego roku został decyzją Sądu Najwyższego całkowicie uniewinniony. Choć oczywiście ten przykład w żadnym razie nie może być argumentem przeciwko bezwzględnemu ściganiu osób dopuszczających się czynów pedofilskich.
Wróćmy jeszcze do roku 2012: metropolita Melbourne abp Denis Hart ostrzegał, że Kościół w sprawie spowiedzi nie widzi żadnej możliwości kompromisu. Wielu duchownych, nie tylko biskupów, przypominało, że w historii chrześcijańskiej cywilizacji nie brakuje przykładów księży, którzy oddali życie w obronie tej tajemnicy. I nie brakuje przykładów ekskomuniki nałożonej na księży, którzy tej tajemnicy nie dochowali.
Katechizm Kościoła Katolickiego w punkcie 1467 mówi:
biorąc pod uwagę delikatny charakter i wielkość tej posługi oraz szacunek należny osobom, Kościół oświadcza, ze każdy kapłan który spowiada, zobowiązany jest pod bardzo surowymi karami do zachowania absolutnej tajemnicy odnoście do grzechów wyznanych przez penitentów. Nie może on również wykorzystywać wiadomości o życiu penitentów, jakie uzyskał w czasie spowiedzi. Tajemnica ta, która nie dopuszcza żadnych wyjątków, nazywa się „pieczęcią sakramentalną”, ponieważ to co penitent wyznał kapłanowi, zostaje „zapieczętowane” przez sakrament.
Niespełna rok temu kardynał Vincent Nichols, przewodniczący Konferencji Katolickich Biskupów Anglii i Walii stwierdził przed niezależną brytyjską komisją śledczą badającą nadużycia seksualne wobec dzieci (IICSA), że „ksiądz raczej umrze, niż zdradzi tajemnicę spowiedzi” . – Tajemnica spowiedzi jest świętej natury i stanowi serce posługi kapłańskiej wykonywanej w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego – podkreślił (cytuję za Katolicką Agencją Informacyjną). I przestrzegł członków IICSA przed myśleniem o przepisach, jakie w 2018 roku pojawiły się w niektórych stanach Australii.