Felietony

Całkiem sztuczne Wadowice

Na sytuacji, której nie ma, redakcje budują rzeczywistość, której tym bardziej nie ma i dokonują jej analiz, każąc w nie wierzyć czytelnikom. A może wcale nie dla czytelników są te artykuły, tylko dla strategów i sponsorów polityki zaczerniania postaci Jana Pawła II w naszych dziejach. Żeby ktoś się kiedyś na te teksty powoływał, wprowadzał do bibliografii i opierał na nich następne manipulatorskie tezy. Na tym robią wielkie interesy.

Zbulwersowany kolega z Centrum Myśli Jana Pawła II przysłał mi poświęcony Wadowicom i pamięci o JP2 artykuł z „Newsweeka”, a ściślej z jego strony internetowej, z 20 czerwca, z prośbą o komentarz. Napisałam w odpowiedzi, że tekst jest „poszóstnie wręcz wredny”, że odzywa się w nim wyższa szkoła manipulacji i podprogowych treści.

Z tym, że granice manipulacji są płynne, a czytelnik już chyba o tym wie. Przekonał się o tym, kiedy niedawno tak mocno i tak szeroko próbowano skompromitować Jana Pawła II zarówno książką niejakiego Ekke Overbeecka, jak i filmami Marcina Gutowskiego i wcześniej braci Sekielskich, z których jeden jest teraz naczelnym „Newsweeka”. I nie zasypia, jak widać, gruszek w popiele. Skoro nic nowego na „papieskim” polu się nie dzieje, to można tak o tym „nic” napisać, żeby wyglądało na „coś”. Może ktoś się jednak nabierze, może znowu drgnie jakiś obrońca dobrego imienia JP2? A jak nie świętego papieża, to może „biednych” Wadowic? Próbować warto, więc jedziemy…

„Pamięć i tożsamość” – ten tytuł sprzed 18 lat zrobił się jeszcze bardziej aktualny

Od śmierci Jana Pawła II dorosło nowe pokolenie.

zobacz więcej
No i jedzie dziennikarz do Wadowic i użala się na nad biednym miastem, które żyło tylko z papieskich kremówek – no i z tego muzeum, ale jak je teraz zamkną, to co tam będzie. „Atmosfera powoduje, że przyszłość miasta może być niepewna” – czytamy. Ale gdzie – nie na stronie „Newsweeka” tylko portalu Wp.pl. Okazuje się, że z datą 20 czerwca „Newsweek” podał na swojej stronie internetowej zajawkę artykułu opublikowanego w… marcowym wydaniu tygodnika. Podał z odesłaniem do starego numeru i do przeczytania całości w Onet Premium, czyli płatnym serwisie Ringier Axel Springer Polska, dającym dostęp do treści z wybranych tytułów koncernu. A portal Wp.pl zajawiony temat „Newsweeka” ochoczo odgrzał dzień później, szeroko omawiając w czerwcu artykuł z marca. Zatem szukają kasy w przyklejaniu do JP2 tego „czegoś”.

Nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać nad zamieszanymi w te publikacje nieszczęsnymi dziennikarzami czy pracownikami mediów. Nie oni decydowali o tym, że teksty mają powstać i w jakim kształcie. Jeżeli mają podtrzymać więdnące już zainteresowanie rzekomymi zaniedbaniami JP2, to zapewne pracowało nam tym sprawne grono wyćwiczonych specjalistów, którzy pilnowali, żeby wątpliwości zasiać, ale nie przesadzać.

A więc robić tzw. wrzuty, że Wadowice borykają się z deficytem turystów, bo „papież stracił w oczach wielu Polaków i po prostu nie interesują ich jego korzenie”. Ale przecież wiemy, że nie stracił, bo po marcowych – nakręcanych znacznie wcześniej – atakach i kwietniowych marszach w obronie dobrego imienia JP2 wiarygodne sondaże pokazały wzrost wsparcia dla niego, na poziomie 82 procent ankietowanych, dla których pozostał autorytetem. Ale to jest w przypadku manipulacji nieistotne, bo przecież chodzi o co innego.

Oczywiście, dziennikarz – jak podaje Wp.pl – zapytał wychodzących z niedzielnej mszy „mieszkańców Wadowic o ich zdanie w sprawie afery o rzekome tuszowanie pedofilii przez Jana Pawa II” . I już nieważne, że żadnej afery nie było, była raczej próba jej rozpętania podjęta przez wspomniany tygodnik i pokrewne mu kręgi. Ale w tym zdaniu gorszą manipulacją jest sama formuła „tuszowanie pedofilii” i kto wie, czy nie z tego powodu to zdanie zostało tak skonstruowane. Bo nie kijem go, to pałką – głosi bardzo stare przysłowie, czyli tak czy inaczej będziemy swoją tezę upowszechniać i lansować. Kropla jak wiadomo draży skałę.
Wadowice, 18 maja 2023. Pomnik Jana Pawła II na rynku jego rodzinnego miasta, podczas obchodów 103. rocznicy urodzin papieża. Po prawej Muzeum Dom JP2. Fot. PAP/Art Service
Następna zgrabnie wprowadzona teza mówi o takich strasznych dla miasta perspektywach, że trzeba będzie zamknąć Muzeum – Dom Rodzinny JP2. „Nie wiem, co tu zostanie za parę lat” – mówi pracująca w lokalnej restauracji kelnerka. Bo „tu się nic nie dzieje, jak zamkną muzeum, zrobi się ciemno”. Biedne Wadowice, tak się doigrały: niby wielki rodak, a teraz przez niego zamkną muzeum, zamkną kremówki i nic już nie zostanie.

Wprawdzie „sentyment wobec papieża jest w mieście bardzo silny”, ale po wadowickim ryneczku kręcą się miejscowe nastolatki, które jakoby nie wiedzą, o kogo dziennikarz pyta. „Ten dziadek w białej sukience? To nie, nie kochamy. W ogóle nie wiem, co on za jeden” – widzi czytelnik sformułowanie, z którego nic, ale to zupełnie nic nie wynika. Skoro nie wie, „co on za jeden”, to skąd wie, że w białej sukience? I dlaczego miałby go kochać? O co właściwie zapytał dziennikarz, bo odpowiedzi są konsekwencją jego pytań. I kogo zapytał, bo „kilku nastolatków przebywających na miejskim rynku” to określenie, które zupełnie nic nie mówi. Wadowice szczycą się ponad stuletnim znakomitym liceum im. Marcina Wadowity i nie sądzę, żeby jakikolwiek jego uczeń nie wiedział, kim był absolwent sprzed lat Karol Wojtyła.

Na sztucznie wykreowanej sytuacji – której ani trochę nie ma – redakcja nie tylko „Newsweeka” buduje rzeczywistość, której tym bardziej nie ma i prowadzi na jej temat analizy, w które każe wierzyć czytelnikowi. Albo i nie każe, bo może wcale nie dla czytelników jest ten artykuł, tylko dla strategów i sponsorów tej polityki zaczerniania i negowania postaci Jana Pawła II w polskim i nie tylko polskim świecie, w naszych dziejach po prostu. W ich dalekosiężnym planowaniu takie artykuły przewidziane są po to, żeby ktoś się kiedyś na nie powoływał, wprowadzał do bibliografii i opierał na nich następne manipulatorskie tezy. Celem jest przecież zmiana cywilizacyjna, na tym robią wielkie interesy.

Jeszcze nie zrozumieli, że nic z tego nie będzie.

– Barbara Sułek-Kowalska

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy

SDP2023
Tygodnik TVP jest laureatem nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
ODWIEDŹ I POLUB NAS
Zdjęcie główne: Wadowice, 2 kwietnia 2023. Koncert "Nie zastąpi Ciebie nikt" w rocznicę śmierci Jana Pawła II. Fot. PAP/Art Service
Zobacz więcej
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pożegnanie z Tygodnikiem TVP
Władze Telewizji Polskiej zadecydowały o likwidacji naszego portalu.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Sprzeczne z Duchem i prawem
Co oznacza możliwość błogosławienia par osób tej samej płci? Kto się cieszy, a kto nie akceptuje?
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Autoportret
Andrzej Krauze dla Tygodnika TVP.
Felietony wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Totemy Mashy Gessen w wojnie kulturowej
Sama o sobie mówi: „queerowa, transpłciowa, żydowska osoba”.
Felietony wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Książki od Tygodnika TVP! Konkurs świąteczny
Co Was interesuje, o czych chcielibyście się dowiedzieć więcej?