Bridget Jones, fantastyczne zwierzęta i wiedźma z Blair. Jesienny wysyp zagranicznych przebojów
sobota,3 września 2016
Udostępnij:
Początek września to koniec sezonu ogórkowego w kinach. Dystrybutorzy kuszą kontynuacjami dawnych przebojów i filmowymi nowinkami. Będzie m.in. nowy film Tima Burtona, powrót do świata Harry'ego Pottera i nagrodzony w Cannes film Kena Loacha.
Marząca o miłości prawdziwej, takiej jak z powieści Jane Austen, Bridges Jones powraca. To ekranizacja trzeciej części opowieści, którą od lat 90. snuje brytyjska pisarka Helen Fielding.
Powieść „Dziennik Bridget Jones” okazała się bestsellerem, ekranizacja tej książki i jej kontynuacji – kinowymi hitami, a grająca główną rolę Renée Zellweger – światową gwiazdą. Nic więc dziwnego, że mamy kolejny odcinek tego filmowego serialu.
W obsadzie powraca Renée Zellweger, z nieco innymi niż wcześniej rysami twarzy. Media twierdzą, że miała operację plastyczną, a ona sama – że służy jej szczęście w życiu osobistym. Cóż, byle grała równie dobrze jak wcześniej. Będzie też Colin Firth w roli prawnika Marka Darcy’ego.
Bridget dobiega czterdziestki i… jest w ciąży. Niestety, nie wie z kim. Może to być pan Darcy, z którym się niedawno rozstała, albo przystojny Jack (Patrick Dempsey). Czyje to będzie dziecko, podobno na razie nie wie nawet ekipa filmowa, bo nakręcono trzy zakończenia.
W Polsce film pojawia się tego samego dnia, co na świecie. Filmową piosenkę śpiewa Ellen Goulding. Na soundtracku do filmu oprócz utworu Ellie znalazły się również piosenki Eda Sheerana czy Years & Years.
Kontynuacja horroru, wielkiego hitu z 1999 r. „Blair Witch Project”. Zrealizowano go wtedy w formie tzw. found footage, czyli publiczność miała uwierzyć, że ogląda prawdziwe nagranie wideo, zrobione przez amatorów. Dokumentowało ono wyprawę do lasu grupy studentów, którzy muszą się zmierzyć z legendą grasującej tam wiedźmy z Blair.
Realizacja filmu kosztowała zaledwie kilkadziesiąt tysięcy dolarów, a zyski z dystrybucji wyniosły ponad dwieście czterdzieści osiem milionów dolarów. Potem pojawiły się kontynuacje, ale już nie odniosły takiego sukcesu jak pierwszy film.
Teraz legenda wiedźmy z Blair powraca. Grupa studentów wyrusza do lasów Black Hills, by poszukać dawno zaginionej siostry jednego z nich. Wiele wskazuje na to, że wyprawa może przynieść efekt, szczególnie, że swoją pomoc oferują dwaj miejscowi przewodnicy. Jednak wkrótce po wejściu w głąb lasu, po zapadnięciu zmroku, wędrowcy zaczynają doświadczać niepokojącej obecności. Jasne staje się, że legenda o klątwie wiedźmy z Blair jest bardziej przerażająca i bardziej prawdziwa niż ktokolwiek mógł przypuszczać…
Zwiastuny zapowiadają trzymający w napięciu film, ale tak to z nimi bywa, że są lepsze od tego, co zapowiadają. Można chyba za to wierzyć krytykom. A jak wynika z zestawienia w portalu rottentomatoes.com, są naprawdę zadowoleni. Film ma 100 proc. pozytywnych recenzji.
Hashtag „Oscary zbyt białe” to jeden z nieco wstydliwych symboli tegorocznego rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Tej nocy żaden ciemnoskóry aktor ani reżyser uhonorowany nie zostanie, bo żaden nie dostał nominacji. A jeśli przyjrzymy się historii „czarnych Oscarów”, to ciemnoskórzy laureaci byli raczej traktowani jak listek figowy niż reguła.
„Sekretne życie zwierzaków domowych” – 23 września
Animacja, jak wynika z amerykańskich recenzji, bardzo zabawna. Bywa porównywana do „Toy Story”, w którym to filmie ożywały zabawki. Tutaj mamy natomiast do czynienia z domowymi zwierzętami i obserwujemy, co się dzieje, gdy ludzie na nie patrzą.
Jednym z głównych bohaterów jest pies Max. Jego ukochana pani przyprowadza pewnego dnia znajdę ze schroniska, olbrzymiego i kudłatego psiaka. Max jest zrozpaczony…
Film wyreżyserował duet Chris Renaud i Yarrow Cheney, autorzy „Jak ukraść księżyc” i „Minionki rozrabiają”.
„Siedmiu wspaniałych” – 23 września
Remake legendarnego już westernu z 1960 r. w reż. Johna Strugesa, w którym zagrali m.in. Yul Bryner, Steve McQueen i Charles Brosnan. Kontynuacji film miał kilka, jego tytuł wszedł do potocznego języka nie tylko w USA, a popkulturowe nawiązania do niego trudno zliczyć.
„Siedmiu wspaniałych” było z kolei amerykańską wersją wielkiego filmu Japończyka Akiry Kurosawy „Siedmiu samurajów” z 1954 r. Teraz dzielni kowboje znowu powracają, a reżyseruje Antoine Fuqua („Dzień próby”, „Do utraty sił”).
W obsadzie m.in. Denzel Washington, Ethan Hawke, Vincent d’Onofrio. Armia bandytów terroryzuje małą wioskę na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Zrozpaczeni farmerzy zwracają się z prośbą o pomoc do grupy rewolwerowców. Siedmiu najemników postanawia stawić czoło przeważającym siłom przeciwnika, choć wydają się nie mieć szans. Czy najtwardsi rewolwerowcy będą w stanie uwolnić wioskę spod bandyckich rządów? Czy zapewnią mieszkańcom spokój i bezpieczeństwo?
„Osobliwy dom pani Peregrine” – 7 października
Tim Burton, specjalista od kreowania dziwnych i niepokojących filmowych światów („Miasteczko Halloween”, „Jeździec bez głowy”, „Batman”, „Sok z żuka”) ekranizuje bestsellerową, debiutancką powieść Ransoma Riggsa. Czytelnicy oszaleli na jej punkcie, na liście najpopularniejszych książek dla dzieci „The New York Times” spędziła 63 tygodnie. Jej dodatkowym atutem są wykonane przez samego autora zdjęcia niesamowitych dzieci.
Książka i film opowiadają o 16-letni Jacobie Portmanie z USA, który jedzie na małą walijską wyspę, aby poznać prawdę o przeszłości swojego dziadka, który został w tajemniczy sposób zamordowany. Trafia do tytułowego domu pani Peregrine, znajdującego się w pętli czasowej w 1940 r. Razem z opiekunką mieszkają tam dziwne dzieci, obdarzone nadprzyrodzonymi mocami. Tam Jacob dowiaduje się, kto zabił jego dziadka i dlaczego. Ma też jak się okazuje misję, musi uratować sierociniec pani Peregrine.
W filmie grają m.in. Eva Green, Judi Dench, Terence Stamp i Rupert Everett.
Książka jest bardzo dobra, Burton jest mistrzem, zwiastuny są świetne. Czyli jest na co czekać.
„Dziewczyna z pociągu” – 7 października
Znowu ekranizacja bestsellerowej powieści kryminalnej napisanej przez debiutującego autora, czyli tym razem Brytyjkę Paulę Hawkins. Reżyseruje Tate Taylor („Służące”), a w obsadzie m.in. Emily Blunt i Justin Theroux.
Główna bohaterka, Rachel, jest życiowym rozbitkiem. Nie potrafi pozbierać się po rozwodzie. Dużo pije, traci pracę. Udaje jednak przed współlokatorką, że wszystko jest w porządku i codziennie rano wsiada do pociągu podmiejskiego do Londynu. Zawsze obserwuje jeden dom, w którym mieszka – jak jej się wydaje – kochająca się para. Pewnego Rachel dostrzega, że kobieta całuje się z innym mężczyzną. Kilka dni później z gazet dowiaduje się, że zaginęła. A stało się to tego samego wieczora, którego Rachel wróciła do domu z rozbitą głową i dziurą w pamięci spowodowaną alkoholem.
„Ja, Daniel Black” – 21 października
Film brytyjskiego mistrza kina społecznego, Kena Loacha („Jestem Joe” , „Ziemia i wolność”), który zdobył Złotą Palmę w Cannes. To historia dojrzałego mężczyzny, który decyduje się pomóc samotnej matce z dwójką dzieci stanąć na nogi. Jednak gdy sam zacznie starać się o rentę, trafi w tryby bezdusznej, biurokratycznej machiny niczym z powieści Franza Kafki. Pomimo obojętności urzędników i kolejnych wyzwań, jakim muszą sprostać w codziennym życiu, Daniel i Katie na nowo odnajdą radość życia i prawdziwą przyjaźń.
„Doktor Strange” – 26 października
W tytułowej roli Benedict Cumberbatch, czyli m.in. Sherlock Holmes z serialu BBC i odtwórca głównej roli w „Grze tajemnic”. Partnerują mu na ekranie Chiwetelu Umeadi Ejiofor, wymieniany jako jeden z kandydatów do roli Jamesa Bonda, Tilda Swinton i Mads Mikkelsen.
Reżyserem tej fantastycznej, wystawnej filmowej opowieści jest Scott Derricson („Egzorcyzmu Emily Rose”). „Doktor Strange” jest filmową adaptacją popularnego komiksu, stworzonego przez Stana Lee i Steve'a Ditko. Głównym bohaterem jest znany chirurg, Stephen Strange, który ulega wypadkowi samochodowemu. Nerwy w jego rękach zostają uszkodzone, co uniemożliwia mu dalszą pracę. Odnajduje jednak nowe życie podczas szkolenia na najwyższego czarnoksiężnika Ziemi...
„Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” – 18 listopada
Kolejna ekranizacja czarodziejskich opowieści J.K.Rowling. To tzw. spin-off serii o Harrym Potterze. „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” opowiada o przygodach Newta Scamandera, znawcy tytułowych zwierząt (Eddie Redmayne) i tajnego stowarzyszenia czarodziejek i czarodziejów w Nowym Jorku. Newt jest autorem książek, które w Hogwarcie czytają uczniowie. Akcja rozgrywa się 70 lat przed tym, jak Harry Potter czyta książkę Scamandera w szkole.
Początek to rok 1926. Newt Scamander wraca z wielkiej wyprawy, której celem było odnalezienie i opisanie szeregu fantastycznych zwierząt. Jego krótkiego pobytu w Nowym Jorku nikt by nie zauważył, gdyby nie pewien mugol, nieszczęśliwy wypadek i ucieczka kilku magicznych stworzeń.
Reżyseruje David Yates, który odpowiadał za ekranizację czterech ostatnich filmowych opowieści o Potterze. Producenci planują trylogii o przygodach Newta.
W obsadzie „Fantastic Beasts And Where To Find Them” obok Eddiego Redmayne’a znaleźli się także Alison Sudo jako Queenie, Katherine Waterston jako Tina, Dan Fogle jako Jacob, mugol i rywal głównego bohatera i Colin Farrell, który wcieli się w czarodzieja Gravesa. W obrazie grają również Ezra Miller, Jenn Murray, Faith Wood-Blagrove, Jon Voight, a także Carmen Ejogo, Gemma Chan i Ron Perlman.
Za kamerą stanął David Yates, który nakręcił cztery ostatnie filmy o Harrym Potterze.
Zdjęcie główne: „Bridget Jones 3”, „Dr Strange”, „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć”, „Siedmiu wspaniałych” (fot. materiały prasowe)