Wielkie wyjście do kina. Filmy, które zobaczysz tylko na WFF
piątek,7 października 2016
Udostępnij:
Warszawski Festiwal Filmowy to 170 filmów z 60 krajów i 10 dni projekcji. Jeśli założymy, że najbardziej wytrwały kinoman może obejrzeć maksimum od czterech do pięciu filmów dziennie, daje to w sumie imponującą liczbę 50 projekcji. Warto wybierać filmy wyraziste, oryginalne i takie, których nigdzie indziej zobaczyć się nie da. Proponujemy siedem obrazów, na które warto zwrócić uwagę. Tak się składa, że większość z nich to dokumenty.
– WFF różni się od innych festiwali programem, tak jak Warszawa różni się od innych miast. Wybierając filmy, zawsze pamiętamy o naszych widzach – o rdzennych warszawiakach, o tych, którzy w Warszawie pracują albo się uczą oraz o tych, którzy są w naszym mieście przejazdem, na przykład tylko w czasie Festiwalu – mówi dyrektor WFF Stefan Laudyn.
Dla porządku kilka ważnych informacji. Projekcje dobywają się w warszawskich kinach Kinoteka i Multikino Złote Tarasy od rana do późnego wieczora. Festiwal to kilka sekcji konkursowych oraz liczne pokazy specjalne. W konkursie międzynarodowym walczy 15 filmów, w tym m.in. „Antena” (reż. A.Rotstein; Izrael), „Błogosławione korzyści” (reż. M. al Massad; Jordania, Niemcy, Holandia, Katar), „Malaria” (reż. P.Shahbazi, Iran) oraz dwa filmy polskie – „Słońce, to słońce mnie oślepiło” Anki i Wilhelma Sasnalów i „Wspomnienie lata” Tomka Guzińskiego.
Każdy film młodego Kanadyjczyka, a zrobił już ich w sumie siedem, debiutuje na międzynarodowym festiwali. Dostaje też oczywiście nagrody, bo Dolan to filmowe zwierzę. 27-latek ma niesłychane wyczucie obrazu, a ścieżki dźwiękowe jego filmów to prawdziwe majstersztyki.
W filmie grają gwiazdy: Gaspard Ulliel, Nathalie Baye, Léa Seydoux, Vincent Cassel, Marion Cotillard. Dolan snuje historię umierającego pisarza, który wraca po latach do rodzinnego domu, żeby uporządkować dawne sprawy, wybaczyć i przeprosić. Rzeczywistość go jednak przerasta, a rodzina wcale nie jest nim zainteresowana. Dolan oscyluje między mieszczańską tragifarsą a greckim dramatem. A w jednej z kluczowych scen każe bohaterom tańczyć do przeboju „Dragostea din teï” mołdawskiej grupy O-Zone.
Film dostał Grand Prix i nagrodę jury ekumenicznego tegorocznego festiwalu w Cannes.
„W środku wulkanu”, reż. Sölvi Tryggvason (Islandia 2016).
Każdy, kto interesuje się piłką nożną wie, że Islandczycy byli sensacją Euro 2016. Reprezentacja 330-tysięcznego kraju doszła do ćwierćfinału mistrzostw. Dzięki temu dokumentowi fenomen piłkarskiej drużyny tego pokrytego gejzerami i wulkanami kraju będą mogli docenić także kinomani.
Film opowiada historię młodych chłopaków dorastających na Islandii, którzy mieli nierealne marzenia, by pewnego dnia zagrać dla swojego kraju w jakichś ważnych mistrzostwach. Oglądamy archiwalne materiały z gwiazdami drużyny i całą drogę eliminacji do Euro 2016 z punktu widzenia piłkarzy. Ruszamy razem z nimi w tę niesamowitą podróż. Prawdziwa historia tego, jak naród liczący 330 tysięcy ludzi wyrównał swoje szanse przy pomocy odpowiedniego nastawienia i nowego trenera.
„Bangaologia – nauka o stylu”, reż. Coréon Dú
Kolejny dokument, który otwiera horyzonty. Opowiada o Afryce jako o miejscu, gdzie rodzi się haute couture i skąd do Europy docierają style wymyślone przez afrykańskich trendsetterów.
Reżyser szuka odpowiedzi na pytanie, skąd bierze się to rosnące zainteresowanie estetyką afrykańską w świecie. Co za tym stoi i dlaczego? Czym jest tajemnicze zjawisko „banga” w Angoli? Poszukiwania odbywają się również w najmniej oczekiwanych miejscach.
„Putin forever”, reż. Kirill Nenashev
Film może nam pomóc zrozumieć fenomen prezydenta Rosji i jego władzy. Młody rosyjskie reżyser pokazuje historię antyputinowskiego aktywisty Wsielowoda Chernozuba, który chce doprowadzić do pokojowej zmiany władzy w Rosji. 6 maja 2012 roku na moskiewskim placu Błotnym naprzeciwko Kremla odbył się marsz protestacyjny w sprawie odejścia Putina i przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów. Został brutalnie stłumiony przez siły specjalne policji. Wśród protestujących był Chernozub.
„Odkrycia – teatr życia” , reż. Peters Svatek
Kolejny dokument, który opowiada o niezwykłej darmowej jadłodajnia dla bezdomnych i uchodźców w Mediolanie. Prowadzi ją światowej sławy szef kuchni Massimo Bottura i czterdziestu najlepszych kucharzy z całego świata, w tym Ferran Adria, Rene Redzepi, Alain Ducasse, Daniel Humm i wielu innych.
Mistrzowie kuchni gotują wyśmienite posiłki z resztek żywności, które zostają na Światowej Wystawy EXPO 2015 w Mediolanie. Jak mówi Massimo, szefowie kuchni nie mogą już gotować wyłącznie dla elit, ignorując jednocześnie kwestie etyczne dotyczące wykarmienia planety.
Massimo Bottuera jest szefem restauracji Osteria Francescana w Modenie, która w br. została uznana za najlepszą restauracje świata. W tym roku podobną jak w Mediolanie akcję przygotował wraz z kolegami kucharzami podczas olimpiady w Rio de Janeiro.
„Nazywam się cukinia”, reż. Claude Barras (Szwajcaria/Francja, 2016)
Animowana opowieść o chłopcu imieniem Cukinia, bardzo dzielnym chłopcu. Od kiedy stracił mamę, był pewien, że jest sam na świecie. To się zmieniło, gdy zaprzyjaźnił się w domu dziecka z Simonem, Ahmedem, Jujube, Alice i Béatrice. Każdy z nich przeżył jakąś bolesną historię. Kiedy masz 10 lat, tak wiele jest jeszcze do odkrycia. Możesz dowiedzieć się, jak to jest mieć paczkę przyjaciół, zakochać się, a może nawet być szczęśliwym. Nakręcony techniką animacji poklatkowej film w niezwykle mądry i ciepły sposób pokazuje drogę, na której dzieciaki odbudowują swoje życie i znajdują nowy, dobry dom.
Film dostał nagrodę na międzynarodowym festiwalu animacji w Annency i jest szwajcarskim kandydatem do Oscara.
„Faceci z jajami”, reż. Diego Galán (Hiszpania, 2016)
Reżyser, wieloletni dyrektor festiwalu w San Sebastian, zabiera nas w niezwykłą podróż śladami hiszpańskiego macho. Przygląda się w krytyczny i jednocześnie pełen poczucia humoru sposób ewolucji macho od czasów „pół mnicha, pół żołnierza”, aż do momentu, kiedy stał się on seksualnym maniakiem uganiającym się za zagranicznymi dziewczynami, w szczególności za Szwedkami. A wszystko to poprzez fragmenty ponad 200 hiszpańskich filmów z ostatnich 70 lat.
Diego Galán jest autorem cenionych dokumentów o historii filmu. Jest także autorem licznych książek na temat kina.
Zdjęcie główne: Festiwal trwa od 7 do 19 października 2016 r. (fot. materiały prasowe)