Rok 2017 kusi premierami i koncertami. Jest na co czekać!
niedziela,1 stycznia 2017
Udostępnij:
Nowy, 2017 rok zapowiada się ciekawie pod względem filmowo-książkowo-koncertowym. Wśród filmowych premier, które na nas czekają, są m.in. nowe odsłony „Gwiezdnych wojen”, „Piratów z Karaibów” i „Obcego” oraz ekranizacja popularnego japońskiego komiksu „Ghost in the Shell. Do Polski przyjadą m.in. Depeche Mode i Red Hot Chili Peppers. Z fanami pożegnają się muzycy Aerosmith, którzy wyruszają w ostatnią trasę koncertową. Wśród książek m.in. nowe powieści Jerzego Pilcha, Zadie Smith i Jo Nesbø.
W gąszczu wydarzeń dość łatwo się pogubić, proponujemy więc krótki noworoczny przegląd kulturalny. Zaczynamy od filmu. A więc piątka filmów, które zapowiadają się na kinowe przeboje 2017 r.
3 lutego „Trainspotting 2” reż. Danny Boyle. Jedynka miała premierę w 1996 r. Opowieść o szkockich ćpunach stała się filmowym objawieniem. Teraz Mark (Ewan McGregor), Daniel „Spud” (Ewen Bremner), Begbie (Robert Carlyle) i Simon (Johnny Lee Miller) powracają. Scenariusz powstał znowu na podstawie książki Irvine’a Welsha. Za kamerą stały współpracownik Boyle’a Anthony Dod Mantle.
Akcja rozgrywa się 20 lat później, panowie są nadal na siebie trochę wściekli, nadal mają problemy z prawem i narkotykami. Świat się jednak zmienił i oni też. Ich drogi tym razem prowadzą m.in. do Amsterdamu, gdzie Mark prowadzi nocny klub.
28 kwietnia „Strażnicy Galaktyki 2” reż. James Gun. Pierwsza część była doskonała, ta zapowiada się bardzo dobrze (i zabawnie). To kolejny film z kinowej stajni komiksowego giganta, czyli Marvela. Będą oczywiście gadający szop, czyli Rocket oraz humanoidalne drzewo Groot.
Akcja rozpoczyna się dwa miesiące po wydarzeniach z części pierwszej. Peter Quill z drużyną wyrzutków, do której oprócz Rocketa i Groota należą także Gamora i Drax Niszczyciel, kontynuują kosmiczna podróż, od której wiele zależy. Peter poszukuje też prawdy o swojej rodzinie.
19 maja 2017 „Obcy: Przymierze” – reż. Ridley Scott.
Załoga statku kosmicznego Przymierze leci na odległą planetę, by ją skolonizować. Jest to miejsce, gdzie rozegrał się dramat załogi z „Prometeusza”. Kolonizatorzy szybko przekonują się, że domniemany raj jest światem mrocznym i bardzo niebezpiecznym. Spotykają tam androida Davida (Michael Fassbender), jedynego ocalałego z rzezi sprzed lat.
W filmie zagrają także: Katherine Waterston, Billy Crudup, Danny McBride, Demián Bichir i Carmen Ejogo. Fabuła ma rozpocząć się wiele lat po wydarzeniach, które rozegrały się w filmie „Prometeusz” (2012).
Autorem zdjęć do filmu będzie pracujący już od jakiegoś czasu ze Scottem operator Dariusz Wolski.
Ridley Scott zapowiada, że filmy spod znaku „Prometeusza” stworzą trylogię. Fabuła luźno nawiązuje do tetralogii „Obcy” – jednym z elementów łączących są oczywiście legendarne już kosmiczne potwory.
24 maja „Piraci z Karaibów. Zemsta Salazara” reż. Joachim Roenning, Espen Sandberg. Kapitan Czarnej Perły Jack Sparrow (Johnny Depp) powraca, a z nim cała wesoła i potworna jednocześnie kompania pod wodzą nikczemnego Barbossy (Geoffrey Rush). To już piąty film z pirackiego cyklu. Pierwszy miał premierę w 2003 r.
W filmie zagra także m.in. Javier Bardem, który wcieli się w mrocznego kapitana Salazara, dowódcę zgrai morskich upiorów. Sparrow ruszy na poszukiwania magicznego trójzębu Posejdona, który jest niezbędny, by wygrać z upiorami.
Uwaga! Małą rólkę zagrał w tym filmie legendarny Beatles, Paul McCartney. Nie jest pierwszym muzykiem, który wystąpił w serii. Gitarzysta The Rolling Stones Keith Richards zagrał ojca Jacka Sparrowa w filmach „Piraci z Karaibów: Na krańcu świata” i „Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach”.
14 grudnia, „Gwiezdne Wojny VIII” reż. Rian Johnson. O fabule trudno powiedzieć coś poza tym, że akcja rozpocznie się od tej samej sceny, którą zakończyło się „Przebudzenie mocy”. Poznamy dalsze losy Finna (John Boyega), Rey (Daisy Ridley) i złowrogiego Kylo Rena (Adam Driver).
Wiadomo, że zmarła przed kilkoma dniami Carrie Fisher, czyli księżniczka Leia, nagrała wszystkie sceny do filmu.
Warto filmowo zacząć rok, bo styczeń obfituje w ciekawe premiery. Już 13 stycznia zobaczymy ostatni film Andrzeja Wajdy pt. „Powidoki”, w którym Bogusław Linda gra malarza Władysława Strzemińskiego. Z kolei 27 stycznia będzie mieć premierę „Sztuka kochania” reż. Maria Sadowska. W filmie tym Magdalena Boczarska gra Michalinę Wisłocką, która napisała pierwszy w krajach Układu Warszawskiego poradnik seksuologiczny.
20 stycznia w naszych kinach pojawi się musical „La La Land” reż. Damien Chazell – świetnie zagrana, zatańczona i zaśpiewana opowieść o miłości dwójki artystów, którzy chcą odnieść sukces w Hollywood. W rolach głównych Ryan Gosling i Emma Stone.
A już w marcu film o kobiecie niezwykłej, laureatce Nobla, czyli „Maria Skłodowska-Curie” w reż. Marie Noelle. Karolina Gruszka wciela się główną rolę.
Dobrze zapowiadają się nowości książkowe. Jest ich mnóstwo, trzeba tylko znaleźć czas na czytanie. Nowe powieści wydają m.in. Gaja Grzegorzewska, Jerzy Sosnowski i Marian Pilot. W 2017 roku pojawią się też m.in. biografia Witolda Gombrowicza pióra Klementyny Suchanow oraz biografia Stanisława Lema napisana przez Wojciecha Orlińskiego.
W lutym nową powieść wydaje Jerzy Pilch. To „Portret młodej wenecjanki”. Bohaterem jest historyk sztuki, który spotyka młodziutką i olśniewającą Pralinę Pralinowicz – żywą kopię młodej kobiety z obrazu Albrechta Dürera, studentkę psychologii, kobietę utalentowaną i tajemniczą.
Miłośnicy prozy Brytyjki Zadie Smith („Białe zęby”, „O pięknie”) będą musieli poczekać na jej nową powieść „Swing Time" do jesieni. Światowe recenzje po premierze zgodne nie są – jedni piszą, że Smith napisała rzecz wybitną, inni – że się powtarza. Krytycy porównują ją też do tetralogii Eleny Ferrante „Genialna przyjaciółka”. Głównymi bohaterkami tej książki są dwie dziewczynki, które poznają się na lekcjach tańca.
Do księgarni ma też trafić nowy kryminał Jo Nesbø pt. „Makbet”. Norweg wziął udział w międzynarodowym projekcie z okazji przypadającego w 2016 r. 400-lecia śmierci Williama Szekspira. Poproszono znanych pisarzy, by napisali książki inspirowane dramatami mistrza ze Stratfordu. Oryginalny „Makbet” spływał krwią i takiego też kryminału po Nesbø możemy się spodziewać.
Fani „Małego życia” jesienią dostaną do rąk debiutancką powieść Hanya Yanagihara – „The People in the Trees". To historia antropologa Nortona Perina, który na mikronezyjskiej wyspie odkrywa niezwykłe, pełne tajemnic plemię.
Wydawcy mają też w swych zapowiedziach m.in. książki Elizabeth Strout, Juliana Barnesa, Karla Ove Knausgårda.
Koncertowy zawrót głowy
W 2017 r. trasy koncertowe wielu gwiazd będą wiodły przez Polskę. Zagrają u nas m.in. Sting, Guns’n’Roses, Aeorsmith, Radiohead, Ennio Morricone, Red Hot Chili Peppers, System of a Down.
Zaczniemy od Stinga. Brytyjczyk zagra 27 marca na warszawskim Torwarze. Promuje właśnie swoją nową płytę „57th & 9th”. To dwunasty w dorobku byłego wokalisty The Police krążek. Sting wraca w nim do dawnego brzmienia i prezentuje piękne, rockowe ballady. A tytuł to skrzyżowanie nowojorskich ulic, które Sting wielokrotnie przekracza.
Coldplay zagrają 18 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie. Przyjadą w ramach światowej trasy koncertowej „A Head Full Of Dreams Tour”. Ostatni występ Coldplay w Polsce odbył się w 2012 roku w ramach trasy promującej krążek „Mylo Xyloto”. Od tamtego czasu zespół wydał dwie nowe płyty: „Ghost Stories” w 2014 i „A Head Full Of Dreams” w 2015. Na koncercie możemy się więc spodziewać nowości i oczywiście starych dobrych przebojów, czyli np. „Viva la Vida”.
Red Hot Chili Peppers będą promować w Polsce, na Stadionie Cracovii w Krakowie swój nowy krążek „The Gateway”. Wystąpią 25 lipca. I choć byli w 2016 r. na Open’erze, to na pewno chętnych na spotkanie z kalifornijską energetyczną i ekscentryczną grupą nie zabraknie.
Jeśli jesteśmy przy Open’erze, to na 2017 r. zapowiedziano już koncerty Radiohead. Założona w Oxfordshire formacja wystąpi na Lotnisku Gdynia-Kosakowo 28 czerwca 2017 roku. Będzie to trzeci koncert Radiohead w naszym kraju. Wcześniej zagrali dla publiczności w Sopocie w 1994 r. oraz Poznaniu w 2009 r. Zespół promuje swoją nową płytę „A Moon Shaped Pool”.
Organizatorzy Open’era potwierdzili też przyjazd m.in. The Weekend.
Rok 2017 to także pożegnania. Aeorsmith trasą „Aero-Vederci Baby” żegna się z koncertowaniem. Do Polski panowie Steven Tyler, Joe Perry, Tom Hamilton, Joey Kramer i Brad Whitford zawitają 2 czerwca. Wystąpią na Tauron Arenie w Krakowie.
Zespół Aerosmith został dotychczas wyróżniony przez Rock & Roll Hall Of Fame, sprzedał ponad 100 milionów albumów i zdobył niezliczoną ilość nagród, m.in. cztery nagrody Grammy, osiem American Music Awards, sześć Billboard Awards i dwanaście MTV Awards. Nagrali takie przeboje jak „Janie’s Got a Gun”, „Walk This Way”, „Dream on”, „I don’t Want to Miss A Thing”.
Deep Purple wystąpi w Polsce na dwóch koncertach w ramach pożegnalnej trasy koncertowej „The Long Goodbye Tour”. Kultowa brytyjska formacja zagra w Łodzi i Katowicach w maju 2017 roku.
Muzycy wydają wiosną nowy album „inFinite”, który jest już dwudziestym w ich dorobku. Pierwszy singiel ma się pojawić już 20 stycznia.
Na koncercie będzie można na pewno usłyszeć takie hity jak „Smoke on the Water”, „Child in Time”, „Highway Star” czy „Perfect Strangers”.
20 czerwca w Gdańsku zagrają muzycy z Guns’n’Roses. Przyjeżdżają w ramach światowej trasy „Not in This Lifetime”. Podczas koncertu usłyszymy największe przeboje kapeli, której przewodzi Axl Rose, m.in. „Welcome to the Jungle” czy „Sweet Child O’Mine”.
Obecnie grupa koncertuje w składzie Axl Rose (wokal, fortepian), Duff McKagan (bas), Slash (gitara prowadząca), Dizzy Reed (klawisze), Richard Fortus (gitara rytmiczna), Frank Ferrer (perkusja), and Melissa Reese (klawisze).
Guns N’ Roses wydali sześć albumów studyjnych, sprzedając ponad 100 milionów egzemplarzy na całym świecie, w tym 45 milionów w USA.
Zdjęcie główne: „Piraci z Karaibów. Zemsta Salazara”, Red Hot Chili Peppers, Karolina Gruszka w roli Marii Skłodowskiej-Curie (fot. materiały prasowe)