Według „Kisiela” było czymś żenującym, że niektórzy emigranci marcowi de facto bagatelizowali dramat czasów stalinowskich, w tym mordowanie akowców czy pogrom Żydów w Kielcach. Jego zdaniem, kreślili oni obraz historii Polski wyłącznie z własnej perspektywy. A że w ramach walk wewnątrz PZPR oberwało im się od „partyzantów”, to uznali, że Marzec’68 był największym koszmarem nad Wisłą.
Piotr Gontarczyk: Nie ma powodów, dla których Polacy mieliby przepraszać za antyżydowską nagonkę z 1968 roku.
zobacz więcejMiał silne poczucie tego, co polskie, a co sowieckie, niczym chłop na własnej ziemi.
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy