Kapelan parlamentarzystów, który pisał o miłości i seksie
Gdyby nie został księdzem, to byłby muzykiem. – Chciałem grać, stać na estradzie, żeby się na mnie gapili, czułbym się wtedy ważny. Bo na podwórku nigdy nie byłem ważny – mówił ks. Piotr Pawlukiewicz.