– Kryminał musi być ciekawy, wielopłaszczyznowy. Ale przede wszystkim ma być książką, której czytelnik nie może odłożyć i zarywa noc, żeby ją przeczytać. To mój cel numer jeden, a jeśli przy okazji zbuduję kilka innych planów, tym lepiej. Jednemu się spodoba wtedy życie uczuciowe bohatera, innemu tło obyczajowe – mówił Miłoszewski.
W tym roku ma mieć premierę ekranizacja „Ziarna prawdy” w reż. Borysa Lankosza. „Uwikłanie” także zostało sfilmowane – film w reż. Jacka Bromskiego miał premierę w 2011 r.
5.
Marcin Wroński – „Haiti” i „Kwestja krwi”. To szósta i siódma część opowieści o śledztwach, które prowadzi lubelski policjant Zyga Maciejewski i o jego życiowych potyczkach – z kobietami, nałogami historią. Haiti to wyścigowa klacz, której pilnuje po wojnie, w 1951 r. zdegradowany Maciejewski. Wraz z Haiti wracają do niego wspomnienia skomplikowanej sprawy morderstwa z końca lat 30.
„Kwestja krw” rozgrywa się z kolei w Zamościu, gdzie Zyga Maciejewski w 1926 roku jako młody aspirant rozpoczyna swoją policyjną karierę w Zamościu, a komisarz Hejwowski i komendant Przygoda nie ułatwiają mu życia. Do Zamościa Zyga Maciejewski wraca w ponurych latach 50., jak trener bokserski podrzędnego klubu sportowego. A osią opowieści jest tajemnicze zniknięcie niezupełnie grzecznej panienki z dobrego domu, w które wydaje się być wmieszany notariusz Bolesław Lesman (czyli Leśmian).
– Mam umowę na 10 książek. Do Zygi Maciejewskiego nie mam osobistego stosunku. Myślę o nim w kategoriach praktyczno-technicznych, ile dam radę jeszcze z jego postaci wyciągnąć. W każdej powieści staram się coś nowego o nim powiedzieć, konfrontować go z nowymi sytuacjami, zaskakiwać czytelnika, odkrywam nieznane do tej pory zdarzenia z życia Zygi – mówił Wroński portalowi tvp.info.
Książki Wrońskiego były nominowane do Nagrody Wielkiego Kalibru sześć razy. W tym roku dostał tę nagrodę za „Pogrom w przyszły wtorek”.