Poza tym na 22 listopada planujemy wydanie pierwszego numeru „Kwartalnika Kulturalnego »napis«. Liryka, Epika, Dramat”, który będzie popularyzował współczesną poezję, prozę i dramat.
Powstanie portal internetowy, na którym co tydzień będziemy publikowali ciekawe materiały. A także internetowa biblioteka, w której znajdą się dzieła współczesne, różnego rodzaju nagrania wideo, wywiady z twórcami itd.
Jest to nasza odpowiedź na kryzys czytelnictwa w Polsce. Mamy wielu utalentowanych poetów, świetnych dramaturgów i ciekawych prozaików. Rzecz w tym, że brakuje czytelników literatury ambitnej.
Nie tylko ambitnej. Badania pokazują, że wielu Polaków w ogóle nie czyta.
Naszą ideą nie jest to, by wszyscy Polacy nagle zaczęli czytać, a do tego ambitne książki. To nierealne, czyste marzycielstwo. Chcemy, by w naszym kraju było więcej kompetentnych czytelników.
Dlaczego zatem ich nie ma? Może przez to, że jesteśmy zalewani tanią, prymitywną kulturą masową?
Przyczyn jest wiele, z których popkultura jest najbardziej widoczną. Jedną z nich jest kryzys edukacji, który powoduje, że młody człowiek, który kończy szkołę średnią nie posiada kompetencji literacko-czytelniczych.
Nie zna współczesnej literatury, nie uczy się nowych konwencji, nowych gatunków literackich, ma trudności z przeczytaniem dłuższego tekstu. Spotyka się z czymś nowym i obcym, z czymś czego nie rozumie, dlatego szybko do tego się zraża.
Do tego poziom edukacji humanistycznej w Polsce tak bardzo się obniżył, że za kilka lat, jeżeli nic się nie zmieni, wiersze Herberta, Miłosza czy Szymborskiej nie będą w pełni zrozumiałe. Tylko wierzchnia warstwa będzie przyswajalna, natomiast cała głębia poezji, literatury już nie.