W ogólnym bilansie meczów porażki przeważają nad zwycięstwami 101 do 89. W ciągu dekady wymienili 5 selekcjonerów. Dziennikarze żartują, że jedynym Słoweńcem, który robi karierę w futbolu jest Aleksander Čeferin, obecny prezydent UEFA.
Rzecz jasna nie może być tak, żeby nie było żadnych rys na wizerunku słoweńskiego sportu. Tu i ówdzie zdarzają się pęknięcia i szczeliny, gdyż jak wiadomo live is brutal. W ostatniej dekadzie połowa słoweńskich kolarzy została zawieszona za doping.
Najnowsza afera związana jest ze związkiem narciarskim, skoczkami i byłym prezesem Primožem Ulagą, kiedyś znanym zawodnikiem. Ulaga stanął przed sądem pod zarzutem korupcji, zagrożonym karą do pięciu lat więzienia.
Będąc urzędujący prezesem związku, pomagał on skoczkom w pozyskaniu osobistych sponsorów lecz nie z uprzejmości tylko dla zysku. Ponoć domagał się prowizji od każdego kontraktu, czemu zaprzeczył na pierwszej rozprawie. Druga została przełożona.
Nawiasem mówiąc, ten system rozliczeń funkcjonował latami w różnych dyscyplinach jako norma środowiskowa. Dotyczył głównie trenerów, którzy pobierali prowizje od pieniędzy, jakie zarabiali zawodnicy. To działało na zasadzie ustnej umowy i działa do dzisiaj.
Ulaga stracił stanowisko, kiedy sprawa wyszła na jaw. Termin drugiej rozprawy nie jest jeszcze ustalony. Prokuratura się spieszy, bo czas upływa. Jeżeli sąd nie rozpatrzy zarzutów w tym roku, przestępstwo ulegnie przedawnianiu w 2023 i pozamiatane...
Doping czy nadużycia finansowe należą niestety do współczesnych klimatów globalnego szołbiznesu, jakim jest sport zawodowy. Słowenia idzie własną drogą, równolegle, lecz jakby trochę obok głównego nurtu i byłoby dobrze, gdyby tak zostało.
Ambicje, zaradność, talenty i wybitne osiągnięcia sportowców Słowenii na wielu arenach zaskakują dzisiaj świat. Dowodzą, że kraj małych rozmiarów może być wielki sportowym duchem. Tworzyć oryginalną jakość, własną optykę postrzegania sportu. Raczej warto o to dbać.
– Marek Jóźwik
TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy