TYGODNIK TVP: Czego możemy spodziewać się po nowej premier Wielkiej Brytanii Liz Truss? Prowadzona przez nią polityka będzie kontynuacją polityki Borisa Johnsona czy może zerwaniem z nią?
MACIEJ ZAKRZEWSKI: Nie spodziewam się po nowej premier Wielkiej Brytanii rewolucji i radykalnych zmian. Nie będzie to druga Margaret Thatcher, raczej zapisze się jako druga Theresa May. Specyfiką i stałym elementem polityki brytyjskiej, bez względu na to, kto sprawuje władzę, jest brak gwałtownych zmian. Partię Pracy i Partię Konserwatywną nie różnią kwestie fundamentalne, ale inne rozłożenie akcentów politycznych.
Wyzwaniem dla pani premier będzie narastający kryzys w przestrzeni międzynarodowej, który wpłynie również na politykę wewnętrzną jej kraju. Jednak kryzys energetyczny nie dotknie Wielkiej Brytanii w takiej mierze jak kraje Europy Środkowej czy Niemcy. Prowadzona przez nią polityka będzie kontynuacją linii Borisa Johnsona. Brytyjczycy planując swoją politykę, uwzględniają środki, którymi aktualnie dysponują. Dlatego zawsze ich polityka jest niezwykle pragmatyczna.
Premier Liz Truss zapowiada rozszerzenie sankcji wobec Rosji. Jeżeli zostaną wprowadzone, rosyjskie statki nie będą mogły wpływać do europejskich portów.
To również kontynuacja polityki konserwatystów i polityki Borisa Johnsona. Wielka Brytania reprezentowała w Europie najbardziej nieprzejednane stanowisko wobec Rosji. Wynika to również ze związków Wielkiej Brytanii ze Stanami Zjednoczonymi. Reakcja szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa na wybór nowej brytyjskiej premier jest dość charakterystyczna. Polega na skierowaniu uwagi na uregulowanie stosunków z Francją.
Liz Truss zmieniła poglądy na brexit, z przeciwniczki stała się zwolenniczką wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Kwestia charakterystyczna dla brytyjskiego myślenia politycznego, które można zobrazować zdaniem: gramy kartami, jakie mamy, a nie takimi, jakimi chcielibyśmy grać. Zgodnie z brytyjskim myśleniem politycznym, nie ma znaczenia, czy pani Truss przed brexitem była za czy przeciw, bo obecnie Wielka Brytania jest poza Unią.
ODWIEDŹ I POLUB NAS
Czysty pragmatyzm. Na czym opiera się konserwatyzm współczesnych torysów?
Wynika on z bardzo specyficznego sposobu myślenia i specyfiki tamtejszej polityki, które dotyczą nie tylko Partii Konserwatywnej, ale również Partii Pracy, a swego czasu i liberałów. Narodowy schemat polityczny jest niezwykle silny i w dużej mierze można go sprowadzić do dwóch elementów.
Jakich?
Pierwszy opiera się na empirycznej tradycji, czyli posługiwaniu się doświadczeniem w polityce. Nie przypadkiem konserwatyzm narodził się w Wielkiej Brytanii, chociaż sformułował go wig Edmund Burke. Drugi element, który stanowi klucz do zrozumienia brytyjskiego modelu politycznego to „Utylitaryzm” Johna Stuarta Milla. Ten krótki tekst mówi nam wszystko o Brytyjczykach oraz o ich sposobie myślenia i działania politycznego. Tłumaczy nam również motywy postępowania brytyjskich polityków w czasie II wojny światowej. Polacy mówią o zdradzie Zachodu w 1939 i w 1945 r.