Cywilizacja

Wojna z Kościołem i sojusz z Putinem. Pupil KGB rządzi

To historia marksisty, który stracił władzę wraz z końcem zimnej wojny, by po latach ją odzyskać. Tym razem w pełni demokratycznie. I natychmiast zacząć demokrację demontować. Oraz odbudowywać przymierze z Moskwą.

Nuevo Chipote i El Carmen. Dwa nie tak odległe od siebie miejsca w stolicy Nikaragui, Managui. Dwa symbole obecnych rządów Daniela Ortegi. Byłego przywódcy prosowieckiej junty rządzącej Nikaraguą w latach 1979-90, który po latach znów kieruje państwem.

Nuevo Chipote to stołeczne więzienie, nawiązujące nazwą do okrytego ponurą sławą więzienia politycznego w czasach dyktatury sandinistów w latach 80. XX w. Siedzą tam głównie politycy, dziennikarze i duchowni, którzy w ostatnich latach krytykowali dyktatorskie zapędy Ortegi.

El Carmen to z kolei rządowa dzielnica w centrum stolicy. Pilnie strzeżona, wręcz ufortyfikowana. Tam swoje rezydencje ma familia Daniela Ortegi i jego małżonki (przy okazji pani wiceprezydent) oraz najwierniejszych zwolenników.

Małżonka jest wiceprezydentem od 2016 roku. To były pierwsze po powrocie Ortegi do władzy „przekręcone” wybory. Zresztą… polityk ten startował on we wszystkich wyborach prezydenckich w Nikaragui od 1984 roku. Trzy razy przegrał, pięć razy wygrał. Choć te ostatnie wybory (2016, 2021) i oczywiście te pierwsze (1984) wiele z demokracją wspólnego nie miały. Ale to po ostatnich lider sandinistów zdecydowanie przykręcił śrubę.

Po rozprawie z opozycją polityczną, wziął się za dwa ostatnie bastiony wolności: media i Kościół katolicki.

Wojna z Kościołem

Atak na Kościół nie powinien zaskakiwać. Księża i biskupi są ostatnimi, którzy publicznie protestują przeciwko poczynaniom władzy. Pojawiły się więc obraźliwe napisy na murach świątyń, podpalenia, zbrojne napaści i zatrzymania duchownych i wiernych, wydalanie księży z kraju. Procesy karne, zamykanie katolickich gazet i delegalizowanie katolickich organizacji. Od 2018 do 2022 roku państwo dokonało blisko 400 aktów agresji przeciwko Kościołowi i jego wiernym. Aż 127 w ostatnim roku.

Skąd ta zajadłość? Część hierarchów odważyła się głośno mówić o terrorze Ortegi w czasie kampanii i wyborów na jesieni 2021. Ortega oczywiście znów wygrał i szybko zaczął się mścić. W marcu 2022 roku zmusił do opuszczenia Nikaragui pochodzącego z Polski nuncjusza apostolskiego abp. Waldemara Stanisława Sommertaga. Wydalono też Misjonarki Miłosierdzia, zakon założony przez Matkę Teresę z Kalkuty.

Główne uderzenie nastąpiło jednak w sierpniu 2022. Policja wdarła się do Pałacu Biskupów diecezji Matagalpa i aresztowała krytycznego wobec reżimu biskupa Rolando Alvareza oraz jego siedmiu współpracowników. 55-letni biskup Alvarez od dawna był jednym z najodważniejszych krytyków wieloletnich rządów Ortegi i jego małżonki. W swych homiliach wypowiadał się na temat łamania swobód obywatelskich i praw człowieka.

Gdy zapowiedział „mszę w obronie pokoju społecznego” i procesję oskarżono go o wykorzystywanie mediów społecznościowych do „organizowania bojówek oraz zachęcania ich do siania nienawiści przeciwko ludności poprzez szerzenie nastrojów niezadowolenia i wywoływanie zamętu, co wymierzone jest w społeczną harmonię”.

Przez kilka miesięcy nie było wiadomo, gdzie bp Alvarez jest więziony. Ostatecznie okazało się, że był w areszcie domowym. Na początku lutego Ortega ogłosił niespodziewanie zwolnienie 222 więźniów politycznych i ich deportację do USA. Był wśród nich Alvarez. Jednak odmówił wejścia na pokład samolotu do Waszyngtonu tłumacząc, że musi najpierw odbyć konsultacje z innymi biskupami. Został za to ukarany.

Sąd skazał go 11 lutego 2023 na 26 lat więzienia za „rozsiewanie fałszywych wiadomości, działanie na szkodę integralności narodowej, obstrukcję zarządzeń władz i nieposłuszeństwo". Biskup został również pozbawiony obywatelstwa Nikaragui i ukarany wysoką grzywną. To najsurowsza kara wymierzona jakiemukolwiek krytykowi rządów Ortegi w ciągu ostatnich kilkunastu lat. ODWIEDŹ I POLUB NAS Kilka dni wcześniej na kary do 10 lat więzienia za domniemaną zdradę państwa i dezinformację skazanych zostało czterech księży i dwóch seminarzystów z diecezji biskupa Alvareza, wśród nich ksiądz Ramiro Tijerino, pełniący urząd rektora Uniwersytetu im. Jana Pawła II w Matagalpie.

Wojna z mediami

Rok 2022 przyniósł największe represje wobec Kościoła od czasów komunistycznej dyktatury, ale był też najgorszym dla wolności mediów w Nikaragui od czasu powrotu Ortegi do władzy. Odebrano licencje tuzinowi tytułów prasowych, kanałów radia i tv, a ponad 120 dziennikarzy uciekło z kraju. Nic dziwnego, skoro ich koledzy lądują w więzieniu. Choćby dziennikarz sportowy Miguel Mendoza, skazany w lutym 2022 na dziewięć lat za prowadzenie „działań uderzających w niepodległość Nikaragui”.

Najgłośniej było o wojnie Ortegi z jedną z najstarszych i najbardziej znanych gazet nikaraguańskich. „La Prensa” musiała przenieść całą działalność na emigrację. Wszyscy dziennikarze, fotoreporterzy i inni pracownicy redakcji opuścili w tajemnicy kraj w obawie przed aresztowaniem.

Rok wcześniej policja wtargnęła do redakcji, zaś wydawca gazety Juan Lorenzo Holmann został skazany na więzienie w marcu 2022 pod zarzutem prania pieniędzy. Parę miesięcy później wiceprezydent Rosario Murillo, jednocześnie żona Ortegi, ogłosiła, że siedziba gazety zostaje przejęta przez państwo i będzie tam „centrum kulturalne”.

We wrześniu 2022 pozbawiona prawa nadawania została ostatnia niezależna stacja telewizyjna, emitująca programy w języku hiszpańskim – CNN. Nadawanie programu zostało przerwane w trakcie transmisji przemówienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego podczas Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Zełenski wymienił w nim reżim Ortegi jako jeden z siedmiu krajów, które głosowały przeciwko udzieleniu mu głosu w ONZ.

Likwidacja demokracji

Niszczenie resztek wolności mediów i brutalne zamykanie ust Kościołowi katolickiemu to ostatni etap przekształcania państwa z demokracji w autorytarny reżim zachowujący pozory demokracji. Kluczowe były wybory parlamentarne i prezydenckie na jesieni 2021 roku. To wtedy Ortega wsadził konkurentów do więzienia, zanim na dobre ruszyła kampania wyborcza. W efekcie w 90-osobowym Zgromadzeniu Narodowym 76 miejsc zajmuje prezydencka partia FSLN (Frente Sandinista de Liberación Nacional – Sandinistowski Narodowy Front Wyzwolenia). Zaś Ortega zdobył reelekcję uzyskując 76 proc. głosów.

W wyborach można było oddać głos nie tylko na Ortegę, ale też pięcioro jego rywali. Tyle, że wszyscy wywodzili się z małych partii współpracujących z reżimem. „Wybory” odbyły się bez międzynarodowych obserwatorów i niemal bez obecności zagranicznych mediów. Kropką nad i w budowaniu dyktatury były wybory lokalne w listopadzie 2022. Na 153 okręgi w 141 zwyciężyli kandydaci rządzącego FSLN.

Otwarta wojna z Kościołem na pełną skalę zaczęła się na jesieni 2021 roku, przed wyborami parlamentarnymi. Ortega oskarżył wtedy katolickich biskupów Nikaragui o występowanie „w imieniu terrorystów”. Sugerował, że działali „w interesie imperium” (USA), a zatem „również są terrorystami”.

Przeciwnicy Ortegi sądzeni są w błyskawicznych procesach za „zbrodnie przeciwko ojczyźnie”, „zdradę narodu”, „przygotowywanie zamachu stanu” bądź „pranie brudnych pieniędzy”.

Współczesna Nikaragua Ortegi coraz bardziej przypomina pod pewnymi względami Nikaraguę Anastasio Somozy, z którą niegdyś sandiniści walczyli. Od 2016 roku wiceprezydentem jest żona prezydenta, czyli wspomniana Rosaria Murillo. Rodzina Ortegi przejęła większość mediów i zyskała duże wpływy w biznesie. Starszy syn, Rafael Antonio Ortega Murillo kontroluje telewizję.

Prezydencka para ma w sumie dziewięcioro dzieci (troje z nich to potomstwo wiceprezydent z pierwszego małżeństwa). Ośmioro z nich ma oficjalny status doradców prezydenta.

Jak były przywódca komunistycznego reżimu zdołał wrócić do władzy i zbudować dyktaturę po raz drugi, i to wykorzystując do tego celu demokratyczne narzędzia?

Długi marsz sandinistów

Gdy Daniel Ortega, po 11 latach rządów, w tym w roli prezydenta (od 1984), ku swemu zaskoczeniu przegrał w 1990 roku z kandydatką opozycji Violettą Chamorro, postawił na pracę organiczną i przebudowę swego politycznego zaplecza. Jako formalny szef FSLN, Ortega przejął nad partią pełną kontrolę, marginalizując starych sandinowskich towarzyszy. Następnie zawarł pakt z prezydentem Arnoldo Alemánem (1997-2002), który, jak się mówiło, „kradł szybciej niż robiono to za czasów Somozy”.
Prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Nikaragui Daniel Ortega na lotnisku w Managui w 2014 roku. Fot. EPA/ALEXEY NIKOLSKY / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.
Na układzie skorzystali obaj. Ludzie Ortegi w parlamencie bronili Alemána przed zarzutami korupcyjnymi, w zamian za to Ortega uzyskał poparcie kierowanego przez Alemána Sojuszu Liberalnego w wyborach prezydenckich. Dodatkowo lider sandinistów porozumiał się z dawnym wrogiem z czasów komunistycznych, czyli kardynałem Miguelem Obando y Bravo.

Tak oto w 2006 roku dawny lider marksistowskiego reżimu w pełni demokratyczną drogą wrócił na fotel prezydenta przy wsparciu części dawnych wrogów: hierarchów Kościoła katolickiego, wielkiego biznesu i części liberalnej opozycji. Został prezydentem, choć uzyskał tylko 38 proc., ale dwaj jego rywale zdobyli mniej, bo 29 i 26 proc. (w Nikaragui nie ma II tury i nie trzeba uzyskać ponad 50 proc. głosów). Dyktator w swojej partii podobne porządki zaczął wprowadzać w państwie.

Cierpliwie przejmował kolejne instytucje z armią i policją na czele. Wraz z kolejnymi jego zwycięskimi wyborami (2011, 2016) demokracji było coraz mniej, władzy Ortegi coraz więcej. Sprzyjała mu gospodarcza koniunktura. Sandinistom opłaciła się ideologiczna konwersja z komunizmu na kapitalizm.

Rosnąca władza prezydenta w końcu jednak wywołała radykalną reakcję społeczeństwa. W 2018 roku ludzie wyszli na ulice. Protesty zostały krwawo stłumione przez policję i wojsko. Zginęło co najmniej 350 demonstrantów. Niektóre z organizacji opozycyjnych mówią o nawet ok. 650 zabitych. Po tej nieudanej społecznej rewolcie Ortega porzucił ostatnie pozory.

Nowy system Ortegi

Dziś FSLN kontroluje ulice przy pomocy grup paramilitarnych zbrojonych przez wojsko i policję. Ortega skorzystał też z wzorców rosyjskich, uchwalając prawo, które uniemożliwia organizacjom pozarządowym otrzymywanie zagranicznych funduszy i zmusza osoby związane z tymi organizacjami do zarejestrowania się jako „zagraniczni agenci”, co blokuje im udział w życiu politycznym. Władze delegalizują też kolejne opozycyjne ugrupowania.

Zgromadzenie Narodowe zdominowane przez sandinistów wprowadziło dwa lata temu do konstytucji zapis, na mocy którego czyny kwalifikowane jako „zbrodnie z nienawiści” mogą być karane dożywotnim więzieniem.

Jak zdefiniowano „zbrodnie z nienawiści”? Zawężono je do działań podejmowanych przeciwko panującemu rządowi. Nowe przepisy umożliwiły Ortedze uderzynie w opozycję przed wyborami na jesieni 2021.

Wprowadzono wtedy zmiany, które redukują do minimum możliwość udziału obywateli w kampanii wyborczej, po czym powołano Trybunał Wyborczy złożony wyłącznie ze zwolenników Ortegi, uniemożliwiono obecność zagranicznych obserwatorów w czasie głosowania i aresztowano siedmioro głównych kandydatów opozycji na urząd prezydenta. W tym córkę byłej prezydent Violety Barrios de Chamorro (1990-1997), tej, której Ortega musiał niegdyś oddać władzę, oraz Dorę Marię Tellez, legendarną „Comandante 2”, która w 1978 roku, mając zaledwie 22 lata, dowodziła spektakularną akcją zajęcia parlamentu przez sandinistów. Zerwała z Ortegą w 1995 r. W lutym 2022 roku została skazana na 8 lat więzienia.

Moskwa i Hawana

We wspomnianym 1978 roku Tellez i Ortega byli jeszcze camaradas. Na dodatek wspieranymi przez sowiecki wywiad. Ortega był jednym z liderów Frakcji Powstańczej (terceristas) w FSLN, która dokonała wspomnianego powyżej ataku w sierpniu 1978 roku: oddział partyzantów przebranych w mundury Gwardii Narodowej zajął parlament w Managui, biorąc deputowanych za zakładników.

Somoza musiał spełnić żądania. Zapłacił wysoki okup i zwolnił 59 sandinistowskich więźniów. Terroryści wraz ze zwolnionymi towarzyszami spokojnie odlecieli na Kubę. Akta KGB z tzw. archiwum Mitrochina wykazały, że przygotował ich i pomógł im zaplanować akcję sowiecki wywiad. Dokładniej zaś Wydział VIII (Operacje Specjalne) z Zarządu S (nielegałowie) I Zarządu Głównego KGB.

Ale głównym sojusznikiem sandinistów byli Kubańczycy. Pod naciskiem Hawany trzy frakcje FSLN – Frakcja Powstańcza, Frakcja Proletariacka, Frakcja Przedłużonej Wojny Narodowej – zawarły porozumienie. Kubański wywiad pomógł sandinistom założyć bazę w Kostaryce, gdzie przygotowali ofensywę przeciwko reżimowi Somozy. W maju 1979 wkroczyli do Nikaragui. CIA zapewniła Biały Dom, że ofensywa nie ma szans powodzenia. Tymczasem szybkość i łatwość, z jaką upadła władza Somozy zaskoczyła i i amerykańskie i rosyjskie służby. 19 lipca 1979 sandiniści wkroczyli do Managui.

W październiku tego roku w Nikaragui pojawił się Nikołaj Leonow, główny specjalista KGB od Ameryki Łacińskiej. Przez tydzień prowadził poufne rozmowy z liderami sandinistów Humbertem i Danielem Ortegami oraz Tomasem Borgem. Co wiemy na ich temat, dzięki ujawnionym raportom Leonowa? Otóż Daniel Ortega „uważał ZSRS za sojusznika klasowego i strategicznego, a doświadczenie sowieckie w budowie partii i państwa uznawał za model, który należy zbadać i wykorzystać w praktycznych działaniach w Nikaragui”.

Ortega zgodził się na nieoficjalne kontakty z przedstawicielami KGB dla wymiany informacji. Przekazał też Leonowowi tajny dokument na temat politycznych planów FSLN. Potępiał on „amerykański imperializm” i zapowiadał przekształcenie FSLN w marksistowsko-leninowską „partię awangardy”, która w sojuszu z Kubą i blokiem sowieckim poprowadzi „walkę klasową” nie tylko w Nikaragui, ale i całej Ameryce Środkowej.

W listopadzie 1981 Nikaragua podpisała z Moskwą umowę dotyczącą uzbrojenia kraju. W ciągu paru lat EPS (Ejército Popular Sandinista – Sandinowska Armia Ludowa) stała się stutysięczną, największą w Ameryce Środkowej siłą zbrojną. Ale obawy przed USA, gdy prezydentem został tam Ronald Reagan, sprawiły, że Moskwa nigdy nie wsparła Nikaragui w stopniu porównywalnym z Kubą.

Było też jasne, że ani Sowieci, ani Castro, nie będą czynnie bronić sandinistów przed amerykańskim atakiem. Jeśli Daniel Ortega miał jakieś nadzieje, to ostatecznie rozwiała je jego wizyta w Moskwie w marcu 1983 roku. Musiał zgodzić się z deklaracją Jurija Andropowa, że „rewolucyjny rząd Nikaragui ma wszystkie zasoby niezbędne do obrony ojczyzny”.

Pół roku później Amerykanie obalili marksistowski reżim na Grenadzie. Ortega i KGB bali się, że kolejnym celem Reagana będzie Nikaragua. Sowieci woleli nie prowokować USA. Dlatego sandiniści nigdy nie otrzymali eskadry samolotów MiG-21, co przewidywał wspomniany układ z 1981 r.

Tymczasem rządy w ZSRS przejął Michaił Gorbaczow, który nie zamierzał dotować reżimu Ortegi. Co więcej, Sowieci zapowiedzieli tracącym poparcie społeczne sandinistom, że powinni szukać innych politycznych rozwiązań. W ramach planu pokojowego wynegocjowanego przez prezydenta Kostaryki Oscara Ariasa Sancheza sandiniści zgodzili się na międzynarodowy nadzór nad wyborami. Byli przekonani, że i tak wygrają. Tymczasem w lutym 1990 roku przegrali z szeroką koalicją partii opozycyjnych.

Czołgi od Putina

Gdy Ortega w 2007 roku wrócił do władzy, zwrócił się natychmiast do Rosji – zwłaszcza, że na Kremlu panował już Władimir Putin odbudowujący wpływy Kremla na świecie. Moskwa skorzystała z szansy, żeby znaleźć w kolejnym, po Kubie i Wenezueli, kraju latynoamerykańskim sprzymierzeńca przeciwko USA.

Wybrali kariery w lewicowych rządach. Księża zafascynowani Marksem

To jest raczej akt miłosierdzia wobec 94-letniego kapłana niż zmiana stanowiska w sprawie nurtu teologicznego, który Kościół wielokrotnie już potępiał.

zobacz więcej
W 2008 roku Nikaragua była pierwszym państwem na świecie po Rosji, które uznało niepodległość Abchazji i Południowej Osetii, separatystycznych regionów Gruzji. W 2009 roku Managua dostała dwa śmigłowce Mi-17B-5, po trzech kolejnych latach pojazdy opancerzone Tigr, zaś po aneksji Krymu także baterię artylerii przeciwlotniczej. A Putin złożył wtedy wizytę w Nikaragui.

Rosjanie zbudowali w państwie Ortegi centrum wojskowo-szkoleniowe i zainwestowali dziesiątki milionów dolarów w modernizację armii Nikaragui. Kreml dostarcza reżimowi czołgi, systemy przeciwlotnicze, śmigłowce, kutry patrolowe, pojazdy opancerzone. W rosyjskich szkołach wojskowych uczą się oficerowie z Nikaragui.

W czerwcu 2022 roku Ortega podpisał dekret, zgodnie z którym rosyjskie wojsko może korzystać z terytorium nikaraguańskiego, wód i przestrzeni powietrznej tego kraju „w ramach zadań związanych z celami szkoleniowymi, egzekwowaniem prawa, pomocą humanitarną, misjami ratunkowo-poszukiwawczymi w sytuacjach kryzysowych i klęsk żywiołowych”.

Managua poinformowała również, że może zezwolić na obecność „sił morskich i powietrznych” kilku innych krajów: Wenezueli, Hondurasu, Gwatemali, Dominikany, Kuby, Meksyku, Salwadoru i USA. Co oczywiście ma tylko znaczenie propagandowe, bo wiadomo, że Amerykanów Ortega zapraszał nie będzie.

– Grzegorz Kuczyński

TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy

Zobacz więcej
Cywilizacja wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Legendy o „cichych zabójcach”
Wyróżniający się snajperzy do końca życia są uwielbiani przez rodaków i otrzymują groźby śmierci.
Cywilizacja wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Pamiętny rok 2023: 1:0 dla dyktatur
Podczas gdy Ameryka i Europa były zajęte swoimi wewnętrznymi sprawami, dyktatury szykowały pole do przyszłych starć.
Cywilizacja wydanie 29.12.2023 – 5.01.2024
Kasta, i wszystko jasne
Indyjczycy nie spoczną, dopóki nie poznają pozycji danej osoby na drabinie społecznej.
Cywilizacja wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Jak Kościół katolicki budował demokrację amerykańską
Tylko uniwersytety i szkoły prowadzone przez Kościół pozostały wierne duchowi i tradycji Ojców Założycieli Stanów Zjednoczonych.
Cywilizacja wydanie 22.12.2023 – 29.12.2023
Budynki plomby to plaga polskich miast
Mieszkania w Polsce są jedynymi z najmniejszych w Europie.