To Stalin stworzył Hitlera
środa,
16 września 2009
Przywódca ZSRR był dużo sprytniejszy od Führera. To dlatego teraz na pytanie, kto jest odpowiedzialny za II wojnę światową, wszyscy odpowiadają, że Hitler. Ja twierdzę inaczej – mówi Wiktor Suworow, rosyjski pisarz i były pracownik wywiadu wojskowego GRU.
Nazywany jest czwartym rozbiorem Polski. Przypomina o nim książka Rogera Moorhouse'a „Pakt diabłów”.
zobacz więcej
Dlaczego Rosja tak histerycznie reaguje na hasło „pakt Ribbentrop-Mołotow”?
Rosja umiera. Co roku jej ludność zmniejsza się o milion mieszkańców. Umiera kultura, edukacja, medycyna. Kraj spada w przepaść. Nie ma przed nim perspektyw. Jeśli władza i kierunek, w jakim podąża, radykalnie się nie zmienią, to Rosja rozsypie się.
Jak wytłumaczyć, że w kraju, do którego trafiły setki miliardów dolarów, jest bieda? Przecież za rządów Jelcyna, cena ropy wynosiła 15 dolarów za baryłkę. Za czasów Putina sięgnęła 147 dolarów. Oprócz tego były przychody z gazu. Te pieniądze nie poszły na naukę, medycynę, infrastrukturę, tylko gdzieś przepadły. Póki włodarze nie mają perspektyw, póki nie mają co pokazać społeczeństwu, mocno trzymają się przeszłości, np. haseł, że to Polska chciała z Hitlerem napadać na Rosję. Nic innego im nie zostało, jak znaleźć jakiegoś wroga. Nie na tym Rosja powinna się koncentrować. Rosja powinna patrzeć w przyszłość, pomyśleć jak wyjść z tego ślepego zaułka.
Jest na to nadzieja?
Dla Rosji ostatnią nadzieją jest teraz Gazociąg Północny. Jeśli nie uda się zrealizować tej inwestycji, kraj rozsypie się na części. Chciałbym, żeby Polska i kraje bałtyckie wyraziły zdecydowany sprzeciw. To projekt niebezpieczny, a Rosja i tak nie przetrwa. Najwyżej przedłuży on jej agonię.
ZSRR powinien upaść już po wojnie. Znaleziono jednak ropę, zbudowano rurociąg Przyjaźń i dzięki temu Rosja trzymała się długo. Kiedy skończą się zasoby, będzie katastrofa.
Kto zainspirował ten medialno-historyczny spór o II wojnę światową?
Był on wymyślony na samej górze, przez tych, którzy rozkradli Rosję i muszą odwrócić od tego uwagę. Ich polecenia wypełniają specsłużby, które teraz wynalazły jakieś dokumenty, o tym, że Polska chciała napaść na ZSRR i rozmawiała o tym z Hitlerem. A ja się pytam: dlaczego przez 70 lat nie znaleźli tych papierów? Oczywiście nie mogli tego zrobić. Dla mnie wszystko jest jasne. Podobnie w Polsce i na Zachodzie nikt poważnie tych dokumentów nie traktuje.
Z kolei dlaczego Rosjanie nie chcą pokazać dokumentów o Katyniu? Bo Polska jest tak nieposłuszna? Albo dotyczących układu z Monachium? Mój kolega chciał zobaczyć dokumenty o tym, jak Rosja chciała pomóc Czechosłowacji. Powiedzieli mu, że to sekret, choć Czechosłowacji ani ZSRR już nie ma. To wszystko propaganda niemądrych ludzi.
Jaka jest szansa na poprawę stosunków między Polską i Rosją? Czy zawsze będziemy dla włodarzy Kremla tylko byłą, zbuntowaną kolonią?
Nadzieja jest zawsze, ale tylko po radykalnej zmianie rządzenia. Z ludźmi, którzy są teraz u władzy, nie uda się niczego zmienić we wzajemnych stosunkach.
Przypomnijmy, że we wrześniu 1999 roku w Moskwie i innych miastach doszło do zamachów bombowych. Wyszło na jaw, że to nie byli czeczeńscy terroryści, a Rosjanie z KGB. Sprawę utajniono, a ci przestępcy wciąż są u władzy i kontynuują swoją politykę. To tak naprawdę ci sami przestępcy, którzy zabijali w Katyniu. Nie mogą przyznać się do winy, muszą ją zrzucać.
Pojedyncze wybory niczego nie zmienią Władza musi stać się prawdziwie demokratyczna, jak w Polsce, Estonii czy Litwie, a KGB musi zostać uznane za organizację przestępczą.
Czy rosyjskie służby specjalne mogą ingerować też w polską politykę wewnętrzną a przede wszystkim w sferę gospodarki?
W Rosji umiera także armia. Niegdyś co roku przyjmowano 20 tysięcy rekrutów. W tym roku przyjęto zaledwie 3 tys. Wraz z armią umiera też jej wywiad, GRU. W jego miejscu rozwija się tajna policja, która realizuje interesy osób prywatnych - oligarchów. To takie połączenie mafii, tajnej policji i armii. Jeśli oligarcha ma coś do załatwienia, wysyła do tego swoją tajną policję. Również w Polsce.
A jak wyglądała działalność sowieckich służb w Polsce przed wybuchem II Wojny Światowej? Jak wysoko udało się umieścić Rosjanom szpiegów?
Wszystkie rządy i państwa były przed wojną przesiąknięte nimi. My wiemy tylko o tych, którzy zostali złapani. W tym czasie na całym świecie działał Komintern, dla którego szpiegowali naiwni głupcy, chciwcy sprzedający swój kraj za pieniądze albo romantycy rewolucji. Można ich było znaleźć w otoczeniu amerykańskiego prezydenta, brytyjskiego premiera, polskiego rządu, cara bułgarskiego…
Dzięki nim na przykład Stalin wiedział, że Wielka Brytania i Francja wypowiedzą wojnę Hitlerowi. Hitler myślał, że jeśli udało mu się zająć strefę zdemilitaryzowaną w 1935 r. czy dokonać Anschlussu i nic się nie wydarzyło, to i wejście do Polski ujdzie mu na sucho. Stalin wiedział, co się wydarzy, dlatego podpisał pakt Ribbentrop-Mołotow.
Czy Sowieci podpisując tajny protokół do paktu Ribbentrop-Mołotow rzeczywiście mieli wkroczyć do Polski wcześniej niż 17 września, a zwłoka wynikała z taktyki Stalina?
Stalin był dużo sprytniejszy od Hitlera. To dlatego teraz na pytanie, kto jest odpowiedzialny za II wojnę, wszyscy odpowiadają, że Hitler. Ja twierdzę inaczej: pakt Ribbentrop-Mołotow został podpisany nie w Berlinie, a w Moskwie. I nie było tam Hitlera. Był za to Stalin. Stalin powiedział, napadnijmy na Polskę. Hitler napadł, a Stalin poczekał.
Współpraca militarna Stalina z Hitlerem rozpoczęła się dużo wcześniej.
Gdyby nie Stalin, Niemcy nie stanęliby na nogach tak szybko. Lew Trocki pisał nawet, że to Stalin tak naprawdę doprowadził Hitlera do władzy.
To Stalin przygotowywał przecież niemieckich lotników. Ziarno, z którego wyrosło Luftwaffe zostało zasiane w ZSRR. Tego typu współpraca kwitła po wrześniu 1939 r. Oficerowie NKWD pokazywali Niemcom jak wyglądają ich łagry i szkolili ich.
Przed wybuchem II wojny Stalin mógł powiedzieć Hitlerowi: napadaj na Polskę, ale nie dam ci ropy i innych surowców. Mógł powiedzieć przyjmę z Polski uciekinierów, dzieci, zorganizuje szpitale, polskie dywizje, brygady. Ale Stalin tego nie zrobił.
Sam Hitler mówił swojemu attache, który jechał do Moskwy: „Stalin zrobił dla nas coś wielkiego. Jedź tam i bądź wdzięczny”.
Jak wyglądało przygotowanie wojska do inwazji na Polskę?
I Niemcy, i Rosjanie byli 1 września 1939 r. świetnie przygotowani. Z technicznego punktu widzenia Armia Czerwona zdecydowanie przewyższała Niemców. Mieli oni na przykład mniej niż 3 tys. czołgów, z których połowa to Panzer 1. Nadawał się on wyłącznie do wsparcia piechoty i nie miał szans z czołgami przeciwnika. T-26, najsłabszy wówczas czołg rosyjski, bił go na głowę.
Jaką rolę w czasie agresji Armii Czerwonej na Polski odegrali polscy komuniści?
Polska jest krajem unikalnym, bo żadna siła polityczna nie sprzymierzyła się z Hitlerem. Kiedy Niemcy wkroczyli do ZSRR, sprzymierzyli się z nimi własowcy. We Francji powstało państwo Vichy.
Stalinowi jednak wielu Polaków zdecydowało się służyć. Podobnie zresztą jak np. wielu mieszkańców Litwy, Łotwy, czy Estonii. To także dowód sprytu Stalina, że w każdym kraju znajdowały się siły, które promowały idee Armii Czerwonej.
Czy jeszcze przed agresją z 17 września Związek Sowiecki miał przygotowaną obsadę marionetkowego rządu w Polsce i innych krajach Europy?
Nie sądzę, aby ta kwestia była w tym czasie dyskutowana. Myślę, że Stalin chciał, by Hitler rozgromił Europę. Potem ZSRR napadłoby na osłabione Niemcy. Marionetkowy rząd to była mniej ważna sprawa.
W listopadzie 1939, gdy Armia Czerwona weszła do Finlandii od razu powstała Fińska Republika Demokratyczna, jej głową został Otto Kuusinen. Jeśli więc Stalin chciał zawiązać jakiś rząd, to mógłby to zrobić w mgnieniu oka.
Co by się stało, gdyby Polska zgodziła się na sowiecki plan przemarszu ich wojsk przez Polskę?
Stałoby się to, co w Estonii, Litwie, Łotwie w 1940 roku. Zostały republikami ZSRR. Podobnie byłoby z waszym krajem. Rewolucja proletariatu nastąpiłaby błyskawicznie.
Na szczęście odmówiliście. Wprawdzie Polska była okupowana, wprawdzie powstał układ warszawski, to jednak zachowała przynajmniej częściową niezależność. Podobnie uczyniła Finlandia.
Jak wyglądał plan Stalina podboju Europy?
Według planu Stalina Europa miała stać się komunistyczna. Wszystkie państwa miały zostać republikami socjalistycznymi. Pokazuje to nawet godło ZSRR: można na nim zobaczyć sierp i młot, jest narysowana ziemia, wschodzi słońce, ale gdzie jest granica ZSRR?
Dlaczego z taką zawziętością Rosjanie mordowali żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i oficerów polskiej policji, wojska oraz urzędników administracji?
Rzecz w tym, że oficer to elita narodu. Człowiek może służyć państwu jako artysta, lekarz, czy jako nauczyciel. Ale tylko oficer dobrowolnie odda swoje życie za kraj. Żołnierze przychodzą i odchodzą, ale oficerowie służą całe życie. Żeby wyniszczyć naród, wyniszcza się oficerów.
Kiedy Związek Radziecki zaniechał pomysłu uczynienia z Polski kolejnej republiki radzieckiej? Czy planowano to jeszcze w latach 50 i 60?
II wojna zakończyła się dla Stalina niepowodzeniem. Kraj został zniszczony. Gdyby włączyć Polskę do ZSRR, wybuchłaby wojna domowa, a Stalin nie miał już siły walczyć. Dlatego jestem wdzięczny narodowi polskiemu za walkę z komunizmem. Poczynając od 1939 r. kiedy Polacy nie wpuścili Armii Czerwonej. Cześć im i chwała.
– rozmawiali Joanna Idziak i Rafał Pasztelański