Pisarze, partyjni grafomani i pozdrowienia od klasy robotniczej
Jan Himilsbach przychodził chętnie, jak było zimno. Miał szczególną pozycję, bo był proletariuszem, kamieniarzem i ofiarą wyzysku kapitalistycznego – wspomina Andrzej Dobosz słynną warszawską kawiarnię „U Literatów”. Zobacz 4. odcinek programu „Z pamięci”.