Zmiana klimatu zwiększy problemy odczuwane już dziś: ubóstwo (mniejsze plony, zniszczenia), choroby i przedwczesne zgony (upały, kataklizmy), napływ uchodźców oraz przemoc (poszukiwanie lepszego życia za wszelką cenę). Tak samo było przed setkami lat.
zobacz więcej
Asteroida, która uderzyła w półwysep Jukatan, poruszała się z prędkością 64 tysięcy kilometrów na godzinę. Skały wokół miejsca impaktu wypiętrzyły się wyżej niż Himalaje i zaraz potem opadły, tworząc pierścień wzniesień o średnicy prawie 200 km. Wszystko, co znajdowało się w odległości mniejszej niż tysiąc kilometrów, zostało pochłonięte przez kulę ognia. Cały incydent trwał 10 minut, ale jego konsekwencje Ziemia leczyła przez następnych 10 milionów lat. Mowa o katastrofie sprzed 66
milionów lat, która zmiotła dinozaury.
Trudno uwierzyć, że to nie relacja naocznego świadka, a zaledwie rekonstrukcja zdarzeń przedstawiona w dokumencie BBC „The day the dinosaurs died”(Dzień, w którym zginęły dinozaury), a oparta na analizie próbek pobranych w 2017 roku w kraterze Chicxulub.
Czytając sugestywne opisy popularnonaukowe, łatwo zapomnieć, że u ich podstaw leżą dane gromadzone mozolnie przez uczonych oraz ich intelektualne wysiłki trwające niewiele ponad lat… dwieście. Michael J. Benton w książce „Gdy życie prawie wymarło. Tajemnica największego masowego wymierania w dziejach Ziemi” przedstawia frapującą historię rozwoju tej gałęzi wiedzy, ale też wpływu środowiskowych mód i polityki na naukowe teorie. Z niej też pochodzi większość cytowanych poniżej danych.
Zafascynowany dinozaurami nastolatek wcześniej czy później zetknie się z informacją o masowych wymieraniach (to znaczy takich, gdy liczba gatunków spadła o co najmniej 40 procent). Bardziej dociekliwi bez trudu ustalą, że było ich pięć i następowały co kilkaset milionów lat, a ich przyczynami były: aktywność wulkanów, uderzenia asteroid oraz kosmiczne katastrofy w rodzaju wybuchu supernowej.
Pięciokrotny reset
Szkolny banał? Jeśli tak, to dość świeżej daty. Informacje, że przyczyną wyginięcia dinozaurów było uderzenie asteroidy to przebój lat 80. XX wieku (obecnie uczeni przychylają się raczej do opinii, że główną rolę odegrała działalność wulkanów). O największym wymieraniu permskim sprzed 252 milionów lat, które według szacunków zmiotło 95 proc. gatunków kręgowców z powierzchni Ziemi (i 90 proc. gatunków w morzach), jeszcze w 1990 roku wiedziano stosunkowo niewiele.