Młody powstaniec spóźnił się na miejsce, gdzie nastąpił wybuch, bo za długo sznurował wysokie buty. Sanitariuszkę uratował „własowiec”, w którym obudził się instynkt ojcowski. Strażak nie zdążył schować się przed nalotem w piwnicy, w którą trafiła bomba.
Podwarszawscy Kolumbowie. W Legionowie Armia Krajowa podjęła powstańczy zryw, zanim się zaczęły walki w stolicy.
zobacz więcejPowstanie oczami cywila. Opis zupełnego ograniczenia świadomości do najbliższych paru metrów. Wielkiego braku czegokolwiek do jedzenia. Modlitwy w piwnicach.
zobacz więcejPowojenny rząd, dyplomacja i Sejm nie były dla chłopców z „Parasola”. „Ziutek” nie mógł tego wiedzieć, ale coś przeczuwał. „Czerwona zaraza” to wiersz równie znany, jak „Pałacyk Michla”.
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy
1) Arystokratyczny ród O’Brien de Lacy zmuszony był opuścić Irlandię w końcu XVII wieku. W spolonizowanej od pokoleń rodzinie przetrwała tradycja nadawania imion w języku kraju przodków.
2) Armia Własowa (Rosyjska Armia Wyzwoleńcza, formacja złożona głównie z Rosjan kolaborująca z Niemcami w czasie drugiej wojny światowej dowodzona przez generała Andrieja Własowa) nie pacyfikowała Powstania. Własowcami, czy Ukraińcami powstańcy nazywali członków formacji kolaboracyjnych, złożonych z jeńców z armii radzieckiej.
3) Stukasy (niemieckie bombowce nurkujące Junkers Ju 87 Stuka) miały zamontowaną syrenę, która pod wpływem pędu powietrza przy pikowaniu wydawała charakterystyczny, przerażający dźwięk.