Przewracając stronę festiwalowej książki trafiam też na biogram greckiej mezzosopranistki Mary-Ellen Nesi, która występowała na największych operowych scenach świata – od Frankfurt Oper, przez Théâtre des Champs-Elysées w Paryżu, po Carnegie Hall w Nowym Jorku. „Ceniona za znakomitą technikę wokalną, wyjątkową barwę głosu i umiejętność nawiązywania bliskich relacji z publicznością” – piszą w jej biogramie organizatorzy Wratislavia Cantans.
I dodają: „Mary-Ellen Nesi występuje podczas wielu recitali, koncertów muzyki barokowej, ma też w swoim dorobku prawykonania utworów współczesnych kompozytorów greckich w kraju i za granicą. Założyła Opera Festival of Ancient Corinth, na którym wystawiła opery inspirowane starożytną Grecją i Rzymem na stanowisku archeologicznym starożytnego Koryntu”.
Skąd taka różnorodność – od dzieła liturgicznych pochodzących z różnych tradycji, przez barokowe i XX-wieczne opery, oratoria, muzykę ludową, aż po wielką symfonikę przełomu XIX i XX w. na festiwalu, który w przeciętnemu odbiorcy budzi skojarzenia z Bachem czy Vivaldim? – Wratislavia Cantans, czyli Śpiewający Wrocław, to festiwal, na którym można poznać utwory z różnych epok. Oferta programowa jest bardzo zróżnicowana, adresujemy ją przy tym do osób o różnych gustach muzycznych. Wyróżnikiem festiwalu jest to, że jest on poświęcony ludzkiemu głosowi – tłumaczy Andrzej Kosendiak, dyrektor imprezy.
Podkreśla, że choć program festiwalu jest wyszukany, może zainteresować także odbiorców nie słuchających na co dzień muzyki klasycznej. – Wielu ludzi obawia się muzyki takich kompozytorów jak Bach, Händel czy Scarlatti, bo się na niej nie zna, nie ma także zbyt wielu okazji, żeby jej słuchać. Tymczasem na muzyce nie trzeba się znać, by dać się porwać zawartym w niej emocjom. Podobnie jest z innymi dziedzinami sztuki. Choć nie jestem koneserem kinematografii, to lubię oglądać filmy. Nie jestem malarzem i nie potrafię malować, ale lubię otaczać się pięknymi przedmiotami. Podobnie jest z muzyką. Jeśli ktoś znajdzie muzykę, która się mu spodoba, zainteresuje się nią i zacznie zdobywać wiedzę o niej, to z pewnością pomoże mu to w słuchaniu – doradza Andrzej Kosendiak.
175 osób na jednej scenie
Tegoroczna edycja Wratislavia Cantans to 26 koncertów w 20 lokalizacjach we Wrocławiu i innych miastach Dolnego Śląska. W tym roku aż 13 koncertów odbędzie się poza Wrocławiem. Artyści zawitają m.in. do Szczawna-Zdroju, Bielawy, Krzeszowa, Legnicy, Barda, Bolesławca czy Oleśnicy. Melomani będą mogli posłuchać muzyki nie tylko w salach koncertowych Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu, ale także w 10 bazylikach, kolegiatach, kościołach i jednej synagodze.