W 1987 roku podczas zdobywania południowej ściany Lhotse niespodziewany podmuch bocznej lawiny porwał mnie i mojego bliskiego przyjaciela, lekarza wyprawy, Czesława Jakiela. Zginął na miejscu. Ja natomiast przeżyłem, choć długo byłem nieprzytomny na lodowcu. Miałem zerwane kolano, zwichnięte więzadła, zniszczone biodro, pękniętą miednicę i mocno poturbowaną głowę – wspomina taternik, alpinista i himalaista Walenty Fiut, który wspinał się z Jerzym Kukuczką.
24 października mija 30 lat od śmierci legendarnego zdobywcy ośmiotysięczników. W 1989 roku Jerzy Kukuczka podczas zdobywania południowej ściany Lhotse, spadł w przepaść z wysokości ok. 8300 m n.p.m. Jego ciała nigdy nie odnaleziono.
Niski, krępy, nie wyglądał jak himalaista. Ale był twardy jak skały, po których chodził.
zobacz więcejDochodziło do tego koło szczytu Sokolicy w Pieninach.
zobacz więcejKażdy ma swoje Himalaje do pokonania. Katarzyna jeździ na wózku inwalidzkim, a zdobywa najwyższe szczyty w Tatrach, Gorcach, Beskidach… I chce jechać w Apeniny.
zobacz więcejDo historii weszła 16 października 1978 roku, gdy jako pierwsza Europejka i trzecia kobieta zdobyła Mount Everest.
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy