– Może to zabrzmi dziwnie, ale dopiero w więzieniu zobaczyłem kawałek „normalnego” życia. Nie doświadczyłem go w swoim rodzinnym domu, w którym brakowało miłości, zrozumienia a nawet jedzenia, była za to bieda i alkohol u obojga rodziców – mówi Grzegorz Czerwicki, który 12 lat, z krótką przerwą, spędził w zakładzie karnym. Przeżył nawrócenie, dziś ma rodzinę, pracę i rozpoczął ogólnopolski projekt „Skazani na wolność” – pomaga więźniom, by po wyjściu za mury zakładu nie wrócili na drogę przestępczą.
– Od 12. roku życia przez kolejne pięć lat codziennie paliłem marihuanę. Był alkohol i kradzieże – mówi raper Arkadio.
zobacz więcejW PRL i latach 90. blokowiska były kulturotwórcze. To już przeszłość.
zobacz więcejKim są dzieci dopuszczające się zbrodni? Dlaczego to robią?
zobacz więcejNo może nie Jezus... ale św. Piotr, choć on prawdopodobnie był analfabetą, więc prowadzenie konta byłoby trudne. Co innego vlog na You Tube.
zobacz więcejMuzyka metalowa kojarzy się zazwyczaj z satanistycznym przesłaniem. Tymczasem mnóstwo zespołów tego gatunku wplata w swoją twórczość przekaz chrześcijański.
zobacz więcejKim są ludzie, którzy odmawianie różańca uważają za szkodliwe dla naszego kraju?
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy