Często próbuje się porównywać dokonania polskiego kina powojennego z tym co nakręcono przed wojną, wskazując przy tym, że film międzywojenny to tandeta i w ogóle straszny kicz. Tyle, że tych zjawisk nie da się porównać.
Po pierwsze, kino przedwojenne to kino pionierskie, które przeprowadziło polską kinematografię od filmu niemego do dźwiękowego. Te filmy powstawały w zupełnie innych warunkach ekonomicznych. Ma też swoje wybitne dokonania, szczególnie w sferze muzyki filmowej, nigdy później nie stworzono w Polsce szlagierów filmowych.
W II Rzeczypospolitej była też największa na świecie kinetografia w języku jidysz, czym w sposób wyjątkowy wpisujemy się w światową historię kina. Cześć twórców filmów w języku polskim i jidysz to często te same osoby, bo ludzie produkujących filmy było Polakami żydowskiego pochodzenia. Większość z nich zginęła w Holokauście.
Moralny niepokój
Można też powiedzieć, że ostatni film nakręcony całkowicie w stylistyce międzywojennej to pierwszy powojenny film fabularny, czyli „Zakazane piosenki” z 1946 roku. W 1948 roku powstaje „Filmówka”. I to jest jedyna rozsądna granica historyczna w polskiej kinematografii.
Polska szkoła filmowa skończyła się wraz z ostatecznym schyłkiem debaty w gomułkowskiej Polsce, co w wymiarze politycznym ukrywa się pod wydarzeniami z marca 1968 i masakrą robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku. Lata miedzy tymi wydarzeniami były też ciężkim okresem w dziejach łódzkiej „Filmówki”. Z uczelni odeszło wielu wykładowców, a Jerzy Toeplitz przestał być rektorem. Na szczęście po 1970 roku część osób wróciła na uczelnię.
W połowie lat siedemdziesiątych XX wieku do głosu dochodzi nowe pokolenie twórców, wychowanków Filmówki. Pojawia się nowe zjawisko – kino moralnego niepokoju. Niekwestionowanymi liderami tego nurtu zostają Krzysztof Kieślowski i Feliks Falk.
To między innymi takie filmy jak: „Spokój”, „Amator”, „Przypadek” Kieślowskiego, „Wodzirej” i „Był jazz” Falka, „Aktorzy prowincjonalni” Agnieszki Holland, „Pokój z widokiem na morze” i „Matka królów” Janusza Zaorskiego, „Barwy ochronne” i „Kontrakt” Krzysztofa Zanussiego, zatrzymane przez cenzurę „Indeks” Janusza Kijowskiego oraz „Przesłuchanie” Ryszarda Bugajskiego.