I tak ważniejsze jest co innego: że w ciągu tego ćwierćwiecza – bo właśnie rozpoczyna się 25. rok od wprowadzenia Dniu Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce – rok po roku, podejmowana była praca na rzecz zmiany myślenia o naszych – chrześcijaństwa – korzeniach. Że systematycznie odwoływano się podczas tych dni do historycznej wizyty Jana Pawła II w rzymskiej synagodze, co miało miejsce 13 kwietnia 1986 roku (i nie była to pierwsza wizyta Karola Wojtyly w synagodze, bo krakowską na przykład odwiedził także jako biskup). Że ludzie musieli sobie odpowiedzieć na pytanie – oczywiście, ci ludzie, którzy w ogóle zadają sobie jakieś duchowe pytania – po co nasz papież tam poszedł, co mówił i co z tego dla nas wynika.
Że powoli przebijała się do świadomości – choć nie wiadomo, jak powszechnej – wiedza, że Pan Jezus urodził w żydowskiej rodzinie, był obrzezany jak każdy chłopiec w ówczesnej religijnej rodzinie, obchodził opisane w Starym Testamencie święta, chodził do synagogi i tak jak inni mężczyźni brał udział w czytaniu i komentowaniu Pisma. I że nadal na całym świecie żydowskie rodziny chodzą do synagogi i czytają oraz komentują Pismo – jak Pan Jezus wtedy, kiedy szukali go rodzice.
„Przykład budowania relacji między Kościołem a wyznawcami judaizmu w ciągu ostatnich dziesięcioleci może napawać nadzieją, bowiem udało się zacząć rozmawiać ze sobą tym, którzy wiele razy wcześniej nie wyobrażali sobie takiej możliwości” – pisze w ks. Krystian Chmielewski. I to jest moja szklanka do połowy pełna.
Ksiądz Krystian jeszcze jako student uniwersytetu, kilkanaście lat temu, drążył temat związków między obydwoma religiami i ich wyznawcami. W tym, co pisze nie ma cienia politycznej poprawności, jakiegoś nadęcia czy próby koloryzowania, przeciwnie, ocena jest bardzo wyważona: m o ż e napawać nadzieją. Ksiądz Krystian jest zwykłym, parafialnym księdzem z Warszawy i nie jest jedynym przedstawicielem nowej generacji duchownych, którzy poważnie potraktowali nauczanie Jana Pawła II w tej dziedzinie.
Dzieła Jana Pawła II
A nauczania tego jest tyle, że starczyłoby na serię artykułów i doktoratów. Wspomnę tutaj tylko o jednym grubym tomie „Żydzi i judaizm w nauczaniu Jana Pawła II 1978-2005”, opracowanym i przygotowanym przez ks. prof. Waldemara Chrostowskiego, który już w wcześniej, w roku 1990, wydał pierwszy tego typu zbiór – pierwszy w języku polskim i jeden z pierwszych w świecie, czyli „Żydzi i judaizm w dokumentach Kościoła i nauczaniu Jana Pawła II (1965-1989)”.