„Krzyczałem: piekło spalone!” 75 lat od buntu w Treblince
Myśleli, żeby kupić broń za pieniądze po zagazowanych Żydach, ale próby spełzły na niczym. Postanowili więc wydobyć z grobów jak największą liczbę zwłok, by przedłużyć pracę i w tym czasie ostrzyli noże i siekiery, a członek komanda dezynfekcyjnego oblewał benzyną drewniane baraki.