Kobieta z krainy łagodności. Piwniczny ferment pod baranim rogiem
Łukasz Orbitowski: Słuchałem Macieja Maleńczuka, oglądałem Monty’ego Pytona. Tymczasem jej świat jest dla mnie odległy, muzealny, nieśmieszny. A jednak chciałem poznać miejsce, w którym mój tatko tak chętnie balował.