Choć moje córki znają dobrze język polski i czują się w stu procentach Polkami, to wybierają życie na emigracji. Jedna z uczennic powiedziała mi kiedyś: „Nasze serce chce do Polski, ale rozum podpowiada, że lepiej będzie się nam żyło w Wielkiej Brytanii. Łatwiej i spokojniej”. Dlatego jesteśmy rozdarci, bo moja tęsknota do kraju wzrasta – opowiada Janusz Kulczycki, który mieszka w Anglii z rodziną od 13 lat.
Pomysłodawca i kierownik ABC Polskiej Sobotniej Szkoły im. Kornela Makuszyńskiego w Poole, jest też wiceprezesem Polish Language Communication Centre in London, wspierającego polskich nauczycieli w Wielkiej Brytanii. W zeszłym roku otrzymał tytuł „Cichego Bohatera” za swą działalność na rzecz integracji mniejszości narodowych.
Skrzypaczka ze Śląska opowiada o życiu Polaków na Balearach: Rdzenni Majorczycy są podobni do nas. Byli tak samo prześladowani i najeżdżani, mm.in. przez Hiszpanów. Łatwiej jest im zatem zaakceptować obcokrajowca niż Hiszpana.
zobacz więcej– Byliśmy maleńką, polską grupką na południu wyspy w Port Erin i Port St Mary – o losach emigranta opowiada Dionisios Sturis, autor książki „Gdziekolwiek mnie rzucisz. Wyspa Man i Polacy. Historia splątania”.
zobacz więcejBezczelność burmistrza Stevena Fulopa obudziła polską społeczność w Stanach Zjednoczonych.
zobacz więcejDariusz Rosiak: Ponieważ Polaków można było obrażać bez posądzenia o rasizm, sporo wycierpieli. Stali się symbolem zagrożenia falą imigrantów z Europy Wschodniej
zobacz więcejDla przeciwników brexitu, których pieniędzmi szczodrze zasila George Soros, nowe referendum to ostatnia nadzieja.
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy