Arabia Saudyjska krwawo spacyfikowała szyickie demonstracje, a sojusznicy tego kraju nie tylko nie protestowali, ale odetchnęli z ulgą, nie bez podstaw widząc w nich zagrożenie rozszerzenia wpływów Iranu. Tak też to postrzega MBS, który jeszcze ostrzej tępi saudyjskich szyitów. Ale nie on rozpoczął ich prześladowanie.
Ali Mohammed al-Nimr to bratanek szejka Nimra al-Nimra, powieszonego w 2016 r. przywódcy protestów z 2011 r. Ali Mohammed, mający wówczas 16 lat, współorganizował demonstracje i został wówczas aresztowany, torturowany i skazany na śmierć. Wyroku wciąż nie wykonano ale powieszono, ścięto lub ukrzyżowano wielu innych uczestników tamtych protestów, w tym owych 37 „terrorystów”.
Geopolityczne kategorie
Również polityka zagraniczna MBS-a, uważana za awanturniczą, ma dwa jasne cele: zwalczać wpływy Iranu i zwalczać wpływy Bractwa Muzułmańskiego. I znów problemem dla świata nie jest to co MBS robi ale to, że robi to zbyt otwarcie.
Inna sprawa, że o ile w kraju trzyma się coraz mocniej, to sukcesy jego polityki zagranicznej są co najmniej wątpliwe. Brutalność wojny w Jemenie była bardzo długo ignorowana, ale gdy katastrofa humanitarna stała się tak duża, że światowa opinia publiczna w końcu się nią zainteresowała, to cała wina spadła na MBS-a, choć emiracki następca tronu Mohammad bin Zajed jest za to tak samo odpowiedzialny. Niezbyt udana izolacja Kataru związana była natomiast z poparciem emira tego kraju dla Bractwa Muzułmańskiego oraz niejednoznaczną postawą w stosunku do Iranu.
Z drugiej strony MBS daje coraz wyraźniejsze sygnały, że chciałby doprowadzić do nawiązania stosunków dyplomatycznych miedzy Izraelem oraz Arabią Saudyjską. To kolejny dowód, że myśli on czysto geopolitycznymi, a nie religijnymi kategoriami.
W swoim Projekcie 2030 r., w którym przedstawił plan modernizacji królestwa i odejścia od gospodarki rentierskiej, opartej wyłącznie na ropie, przewiduje również otwarcie królestwa na turystów i promocję nieislamskiej spuścizny Arabii Saudyjskiej. To całkowita rewolucja w państwie, które wyrosło na wahabickiej ideologii odrzucającej nie tylko wszystko co nieislamskie, ale również to co jest co prawda związane z islamem, ale według tej fanatycznej ideologii stanowi niemonoteistyczne bluźnierstwo.
Za MBS-a złagodzono też niektóre restrykcje wobec kobiet, choć wciąż ich sytuacja jest nieporównywalnie gorsza nawet w stosunku do innych krajów regionu, w tym w szczególności Iranu.