Niemłody już mężczyzna pływa w lodowatej wodzie, idzie w samych butach i szortach na Mount Everest (nie dochodzi, ponoć z powodu zwichniętej kostki), a mniejsze górki typu Kilimandżaro „zalicza” w tych szortach truchtem. Biegnie w nich półmaraton, boso po śniegu przy -16 st. C. Pozwala sobie nawet wstrzyknąć dawkę endotoksyny bakteryjnej, która „normalnych ludzi” doprowadziłaby do gorączki i stanu zapalnego, a on nic… Chcemy też tacy być. A możemy?
„Wtedy Bóg rzekł: Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną; niechaj więc żyje tylko 120 lat”.
zobacz więcejUzdrawiająca moc kamieni i tatuaży. Nasz europejski przodek – Ötzi – 5 tysięcy lat temu ze znawstwem i pieczołowicie dbał o nadwyrężone zdrowie.
zobacz więcejWoda jest wrogiem życia, tlen był zabójczy. Na początku było… bajoro
zobacz więcejWszystkie choroby są genetyczne. A każdy z nas to genetyczny unikat. Indywidualnie dobrane kuracje nadchodzą więc wielkimi krokami.
zobacz więcejTYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy