Na potrzeby tego spektaklu skasowano dziewięć rzędów. Ten sam lekko schrypnięty głos, ta sama zawziętość, żeby zrobić coś nowego. Mieszkali za bramą kolonii zaprojektowanej w bawarskim stylu. Wybitny tenor nie raz przyjeżdżał do Rabki i Krynicy. Zawsze miał w zasięgu ręki pistolet Magnum, co miejscowych nie dziwiło. Cyfrowe euro będzie warte jedno euro. Macron wchodzi w buty kissingerowskiego realisty. Idzie ulicami Rembertowa w niedzielny poranek i prowadzi chłopaka w sutannie.
Te i inne tematy w 238 wydaniu Tygodnika TVP.