To Francuzi przyczynili się do powstania czarnej legendy republiki: zmurszałej, egoistycznej i wrogiej postępowym ideom „ladacznicy Adriatyku”.
zobacz więcej
Włosy uważane były za magiczne, dlatego gdy pojawiał się kołtun, nie obcinano go. A jeśli już, to robiono to w odpowiednich warunkach, by nie narazić właściciela na przykład na ślepotę. Gdy kołtun grzebano, również stosowano magię.
Peruki albo czepki pojawiały się i nadal pojawiają w kontekście religijnym, jak chociażby u ortodoksyjnych Żydówek, które po ślubie golą głowę i zakładają perukę jako znak zawarcia związku małżeńskiego. Peruki – bez kontekstu religijnego oczywiście – spopularyzowała Elżbieta I. Te wydarzenia artystyczne, o których wspomniałam na początku, to były fantazyjne konstrukcje, zdobione wszystkim, czym się tylko dało – kwiatami, biżuterią. Owo upinanie, męczenie włosów i brak odpowiednich warunków higienicznych sprawiało, że z higieną włosów był spory problem. Peruka kamuflowała niedoskonałości urody, lub nawet łysienie spowodowane brakiem wspomnianej higieny i pozornie była dobrym rozwiązaniem. Lekarze jednak mieli odmienne zdanie. To, co miało wyjść naprzeciw problemom zdrowotnym, tylko pogarszało stan rzeczy. By poradzić sobie z problemem wszy i innych insektów, na szyjach noszono medaliony-klatki z nasączonym krwią zwitkiem tkaniny, by w ten sposób te żyjątka łapać i usuwać.
Coco Chanel mawiała, że „moda przemija, a styl pozostaje”. Zgadza się pani z tym?
Trudno jest dziś wymyśleć cokolwiek nowego w modzie, bo wszystko już było. Bardziej odkrywamy na nowo to, co znane, niż mówimy o genialnych modowych wynalazkach. Z drugiej strony, czy zadaniem mody jest, by szokować? Moim zdaniem ona ma głównie komunikować zamierzone treści, wychodzić naprzeciw poczuciu estetyki, zapewniać też komfort i praktyczność… i dopiero potem od czasu do czasu szokować. To wzbudzanie kontrowersji i tym samym zainteresowania czasem się przydaje, ale rzeczywiście – najważniejszy jest styl!
– rozmawiała Marta Kawczyńska
TYGODNIK TVP, ul. Woronicza 17, 00-999 Warszawa. Redakcja i autorzy
Dr hab.
Lucyna Rotter, prof. Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, jest pracownikiem naukowym w Katedrze Krajobrazu i Dziedzictwa Kulturowego na Wydziale Historii i Dziedzictwa Kulturowego UPJPII. Zajmuje się dziedzictwem materialnym i niematerialnym ze szczególnym uwzględnieniem symboliki w kulturze europejskiej. Prowadzi także badania z zakresu nauk pomocniczych historii oraz kostiumologii. Jest propagatorką poznawania języka symboli i znaków w kulturach, historii i sztuce. Reprezentuje dyscypliny: historia oraz nauki o kulturze i religii. Ponadto jest pełnomocnikiem rektora ds. czasopism naukowych.
„Z wieszaka historii” to cykl TVP poświęcony ubiorom – ale nie o modzie i jej historii, tylko o tym, co strój może opowiedzieć o historii, kulturze, przemianach estetycznych. Program zagląda do „szafy dziejów” pełnej historycznych faktów, symbolicznych przekazów, postaci i rekwizytów oraz modowych zagadek. W podglądaniu historii pomagają młodzi projektanci, specjaliści branży modowej i zaproszeni goście.
Program emitowany jest w TVP Historia i TVP Historia2 w soboty o godz. 13.30. Powtórki programów można obejrzeć w piątki o godz. 18.05 na tych samych kanałach TVP. Cykl jest dostępny również na platformie
VOD TVP.
ODWIEDŹ I POLUB NAS