Archeolodzy odkopują w różnych zakątkach świata czaszki wyglądające, jakby były z innej planety. Znajdowali je już sto lat temu i musieli zadawać sobie pytania: dlaczego ludzie, w tym zwłaszcza elity, chcieli niegdyś wyglądać jak posągi z Wyspy Wielkanocnej? Jakim cudem kultury odległe od siebie o tysiące kilometrów i lat wykorzystywały podobne metody zniekształcania głów? A przede wszystkim: po co komu czaszka boleśnie zdeformowana we wczesnym dzieciństwie? Genetyka i antropologia próbują dziś na to odpowiedzieć.
Po śmierci przez jakiś czas nasz mózg pracuje jak we śnie, a umysł wie, że umarliśmy. Nadal słyszymy, nawet widzimy z dużą ostrością, co się z nami dzieje. Niektóre zaś geny, aktywne tylko przed urodzeniem, wracają do działania właśnie wtedy, gdy nasz zgon jest medycznie niewątpliwy.
zobacz więcejCzłowiek współczesny, gdy emigrował z Afryki, był ciemnoskóry, co w jego dawnej siedzibie zabezpieczało przed nowotworami skóry i w ogóle wymarciem. W Eurazji, gdzie musieli sobie radzić z niedostatkiem UVB, ten „filtr słoneczny” stał się szkodliwym dla zdrowia balastem.
zobacz więcejJeden procent ludzkich komórek w świni to już człowiek, czy jeszcze świnia? A dwa procent? A pięćdziesiąt?
zobacz więcejRureczki niczym kanały wypełniają nasze ciało. Są dosłownie wszędzie. Dlaczego nikt ich dotąd nie widział?
zobacz więcejFermentowanie mleka pozwala je lepiej trawić. A to nasi praprzodkowie dali tę technologię światu! Na Kujawach wytwarzano ser już 6 tys. lat temu.
zobacz więcejNews you can use: https://t.co/r6yoxGzcG5 by @mattbwarren
— Catherine Ma (@cmatacic) 22 marca 2018
Drożdże piekarskie nic innego chyba nie robią w życiu, tylko się starzeją i ze starością walczą, skoro aż 883 spośród 6275 wszystkich ich genów jest w ów proces zaangażowanych. A ludzie?
zobacz więcejFemale migration in Medieval Bavaria: https://t.co/je346fIe6K @sciencemagazine
— PNAS (@PNASNews) 12 marca 2018